Geopolityka, Fed i wielkie inwestycje Piątnicy. PB BRIEF

Marcin DobrowolskiMarcin Dobrowolski
opublikowano: 2025-08-18 07:00

W dzisiejszym odcinku PB Brief zaglądamy na geopolityczne salony i rynki finansowe: Andrew Michta z Atlantic Council analizuje strategię Zachodu wobec Rosji i rolę Chin, inwestorzy czekają na kluczowe sygnały od Jerome’a Powella i wyniki największych detalistów USA, a Piątnica rozpoczyna historyczny program inwestycyjny wart pół miliarda złotych.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Czy Zachód ma spójną strategię wobec Rosji? Jaką rolę w kalkulacjach Kremla odgrywają Chiny? Czy Europa Środkowa musi liczyć się z realnym zagrożeniem nowego konfliktu w najbliższych latach? O tych kwestiach rozmawiam w dzisiejszym odcinku PB Brief z Andrew Michtą, ekspertem Atlantic Council. Punktem wyjścia jest szczyt Trump–Putin w Anchorage, który zamiast przełomu przyniósł więcej pytań niż odpowiedzi. To rozmowa o geopolityce, bezpieczeństwie i gospodarce, która pozwala lepiej zrozumieć napięcia kształtujące dzisiejszy światowy porządek.

Przywódcy państw europejskich i NATO zadeklarowali, że dołączą do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Waszyngtonie na dzisiejszym spotkaniu z Donaldem Trumpem. Celem jest przedstawienie wspólnego stanowiska wobec propozycji zakończenia wojny z Rosją i omówienie amerykańskich gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. Udział zapowiedzieli m.in. Emmanuel Macron, Ursula von der Leyen, Keir Starmer, Friedrich Merz, Giorgia Meloni i Alexander Stubb, a także sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Przywódcy europejscy chcą uniknąć powtórki z lutowego, napiętego spotkania Trumpa z Zełenskim i wzmocnić jego pozycję. W tle pojawia się przełomowa sugestia Rosji, że Ukraina mogłaby otrzymać gwarancje podobne do artykułu 5 NATO. Paryż i Bruksela proponują równolegle plan rozbudowy ukraińskiej armii, dodatkowe szkolenia, sprzęt oraz obecność sił sojuszniczych w strefie pokoju, by odstraszyć kolejną agresję. Dla Kijowa i Europy kluczowe jest, aby porozumienie nie pozostało tylko teorią, ale miało realne podstawy militarne i finansowe.

Mija 80 lat od publikacji Folwarku zwierzęcego George’a Orwella – alegorii, w której zwierzęta przejmują władzę nad gospodarstwem, a ich los staje się ostrzeżeniem przed totalitaryzmem. Choć dziś powieść jest klasyką, w 1945 roku trudno było znaleźć wydawcę – wielu obawiało się zbyt otwartej krytyki Stalina. W czasie zimnej wojny książką zainteresowała się CIA, traktując ją jako skuteczne narzędzie propagandowe. Agencja wykupiła prawa i zleciła tłumaczenia na języki Europy Środkowo-Wschodniej, gdzie powieść była zakazana. Miniaturowe egzemplarze zrzucano z samolotów nad Polską, Czechosłowacją i innymi krajami bloku wschodniego, a w 1954 roku CIA wsparła także powstanie animowanej ekranizacji.

A czym dziś żyć będą rynki finansowe?

Ten tydzień na rynkach zdominuje wystąpienie Jerome’a Powella podczas sympozjum w Jackson Hole. Inwestorzy oczekują sygnałów w sprawie stóp procentowych, bo Fed od grudnia nie obniżał kosztu pieniądza, a gospodarka zmaga się z rosnącą inflacją i oznakami słabszego rynku pracy. W tle pojawią się także protokoły z posiedzenia Fed, dane z rynku nieruchomości i cotygodniowe wnioski o zasiłek.

Drugim kluczowym tematem będą wyniki amerykańskich detalistów. Home Depot, Target, Walmart, Lowe’s i Ross Stores pokażą, jak cła nakładane przez administrację Trumpa wpływają na ceny i sprzedaż. Walmart zapowiedział podwyżki, by zrekompensować koszty, Target i TJX ostrzegają przed spadkiem przychodów, a Home Depot próbuje utrzymać ceny. Po ostatnich wzrostach indeksów, w tym rekordu Dow Jonesa, rynki czekają, czy Powell i wyniki spółek przyniosą nowy impuls.

Kalendarium makroekonomiczne na dziś jest prawie puste. Znajdziemy w nim czerwcowy bilans handlowy strefy euro (to o 11:00) oraz lipcowe wskaźniki inflacji bazowej w Polsce (14:00). Ekonomiści przyjmują, że tzw. inflacja bazowa podniosła się z 3,4% do 3,5%, nadal mieszcząc się w górnym paśmie dopuszczalnych odchyleń od 2,5-procentowego celu NBP.

O czym piszemy dziś w Pulsie Biznesu i na pb.pl?

OSM Piątnica rusza z największym w historii programem inwestycyjnym wartym pół miliarda złotych, o czym pisze Łukasz Rawa w tekście z pierwszej strony i wnętrza wydania. Spółdzielnia rozbudowuje zakłady w Piątnicy i Ostrołęce, stawia automatyczne magazyny, farmy fotowoltaiczne i nowe linie produkcyjne, a także rozwija zaplecze badawczo-rozwojowe. Prezes Łukasz Kalinowski podkreśla, że strategia opiera się na innowacjach i zrównoważonym rozwoju. Firma, która w 2024 r. osiągnęła 2,8 mld zł przychodów i 53,2 mln zł zysku, stawia na ekspansję eksportową pod marką Dairly oraz rozwój oferty – od skyru, który stał się liderem sprzedaży, po jogurty owocowe. Piątnica płaci rolnikom najwyższe ceny za mleko i konsekwentnie buduje pozycję czwartej największej mleczarni w Polsce.

Palantir stał się nową gwiazdą hossy AI – jego wartość sięgnęła 433 mld USD, a kurs akcji w rok wzrósł o 591 proc. Spółka łączy dwa megatrendy: sztuczną inteligencję i zbrojeniówkę. Jej oprogramowanie (m.in. Gotham i Foundry) wykorzystywane jest zarówno przez Pentagon, jak i gigantów przemysłowych, takich jak Airbus. Przychody rosną dynamicznie – w segmencie rządowym o 53 proc., a w komercyjnym aż o 93 proc.

Problemem jest jednak astronomiczna wycena – wskaźnik C/Z prognozowany na 2025 r. to 281, znacznie powyżej poziomów Nvidii. Inwestor Wojtek obawia się, że przy tak wysokich oczekiwaniach wystarczy drobne potknięcie, by kurs runął, jak wcześniej w przypadku Novo Nordisk. Dlatego uznaje Palantir za „pociąg, który już odjechał” i nie planuje zakupu jego akcji.