Inwestorzy grający na giełdach azjatyckich pozytywnie zareagowali na dobre sygnały z amerykańskich rynków. We wtorek największym popytem cieszyły się akcje eksporterów, szczególnie spółek z branży komputerowej.
Dominacja popytu podczas poniedziałkowych notowań na Wall Street po serii dobrych wyników spółek obudziła na rynkach azjatyckich nadzieję, że amerykańska gospodarka nie jest w tak złej formie, jak to wskazywały ostatnie dane makro. Wywołało to popyt na akcje największych eksporterów. Na giełdzie w Tokio rosły mocno kursy Toyoty i Nissana, które znaczną część sprzedaży realizują na amerykańskim rynku. Analogicznie było w przypadku Hyundai Motor, największego koreańskiego producenta samochodów. Na giełdzie w Hongkongu dobre nastroje w USA jak zwykle przełożyły się na wzrost ceny papierów Li & Fung, jednego z największych pośredników w handlu tekstyliami z amerykańskimi firmami, oraz Johnson Electric, którego 30 proc. sprzedaży realizowane jest w USA.
Wiadomość o wyższych niż oczekiwano kwartalnych przychodach ze sprzedaży IBM wywołała popyt na akcje spółek branży komputerowej. W Tokio zdrożały papiery Fujitsu, Sony i Toshiby. Dwie ostatnie spółki współpracują z IBM przy produkcji chipów. Na giełdzie koreańskiej w górę poszła cena papierów Samsung Electronics, największego na świecie producenta ‘kości pamięci’. Popytem cieszyły się także akcje Trigem Computers, jednego z największych na świecie producentów PC-tów. Wśród spółek tajwańskich wyraźnym wzrostem kursu kończyły sesję Quanta, jeden z większych producentów laptopów, oraz Acer, producent PC-tów. W Singapurze powody do radości mieli akcjonariusze Venture Corp., największego miejscowego podwykonawcy współpracującego z koncernami komputerowymi, oraz Chartered Semiconductor Manufacturing, producenta chipów.
MD