Lider LPR Roman Giertych zaapelował do PiS i Samoobrony o podjęcie rozmów, których celem miałoby być odbudowanie dotychczasowej koalicji PiS-Samoobrona-LPR.
Jego zdaniem, tylko koalicja w takim kształcie daje szanse na stabilność, a - jak podkreślił - każda inna sytuacja oznacza "pat" i "przedłużanie konwulsji Sejmu".
"Może trzeba się przeprosić, może trzeba sobie podać rękę" - dodał.
Według Giertycha, premier nie powinien upierać się, by stanowisko sekretarza stanu w jego Kancelarii sprawował Wojciech Mojzeswicz. Jak mówił, nie należałoby również przedłużać misji wiceministra MON Antoniego Macierewicza poza dzień 30 września.