Goldman Sachs: ryzyko korekty jest wysokie

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2020-02-20 20:33
zaktualizowano: 2020-02-20 20:36

W ostatnich dniach inwestorzy handlujący na giełdach wykazywali daleko posunięty optymizm podbijając wyceny akcji i pchając indeksy na nowe szczyty. Zdaniem banku Goldman Sachs Group, optymizm jest nieuzasadniony.

Szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę epidemię koronowirusa.

Goldman Sachs, fot.:Bloomberg
Goldman Sachs, fot.:Bloomberg
fot. Bloomberg

Uważamy, że wpływ koronawirusa na zyski może być niedoceniany w obecnych cenach akcji, co sugeruje, że ryzyko korekty jest bardzo wysokie  i stwierdził w notatce do klientów, Peter Oppenheimer,  główny strateg globalnego rynku akcji.

Podkreślił, że opierając się na faktach związanych z epidemią SARS w 2003 r., inwestorzy często zachowują się irracjonalnie, ale spadki mają charakter tymczasowy. Oppenheimer wskazał, że chińska gospodarka jest „sześciokrotnie większa niż wtedy”, a chińska turystyka stanowi 0,4 proc. globalnego PKB. A to są poważne liczby o zasięgu globalnym. 

Strateg wskazał na ostatnie ostrzeżenie wystosowane przez koncern Apple dotyczące przyszłych wyników w związku z zamknięciem fabryk w Chinach i przerwania łańcucha dostaw. I choć w ostatnim kwartale pięć czołowych spółek z indeksu S&P500 zaskoczyło pozytywnie w temacie średnich zysków, jednak każda słabość ich strony spowodowałyby prawdopodobnie niższe prognozy zysków i nerwowe reakcje inwestorów.