Grupa Swarzędz: strata sięgająca 3,8 mln zł

Marek Loos
opublikowano: 2001-05-09 00:00

Grupa Swarzędz: strata sięgająca 3,8 mln zł

Wczoraj Grupa Swarzędz podsumowała pierwszy kwartał 2001 r. W tym czasie odnotowała stratę netto 3,8 mln zł, przy wartości przychodów ze sprzedaży na poziomie 31,7 mln zł. Zyskiem 168 tys. zł może się pochwalić jedynie spółka Swarzędz Meble — dominująca w GS. Jej przychody ze sprzedaży osiągnęły w tym czasie poziom 3,7 mln zł.

Mimo 3,7 mln zł straty netto całej GS, spółka wiodąca — Swarzędz Meble — odnotowała zysk. Było to możliwe dzięki wzrostowi sprzedaży na rynkach wschodnich oraz krajowym rynku mebli hotelowych.

— Z wyników całej grupy nie można się cieszyć. Spodziewaliśmy się jednak strat na takim poziomie w pierwszym kwartale ze względu na niewielki popyt krajowy. Również niski i ciągle spadający kurs marki niemieckiej przyczynił się do tych negatywnych wyników — mówi Julian Nuckowski, prezes zarządu Grupy Swarzędz.

Poszukiwanie rozwiązań

Około 40 proc. sprzedaży GS trafia na eksport. Reszta jest sprzedawana w krajowej sieci sklepów. Zastój na krajowym rynku meblarskim częściowo rekompensuje GS eksport na Wschód. Największy wzrost obrotów zanotowano z Ukrainą i Rosją. Łączna sprzedaż na Wschód wyniosła w pierwszych 4 miesiącach 2001 r. 2,1 mln zł. Oznacza to wzrost w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku o 66 proc.

— Handel ze Wschodem ma swoje korzystne strony. Normalnie transakcja handlowa odbywa się w ten sposób, że klient wpłaca pieniądze w momencie odbioru towaru. Ukraiński i rosyjski klient najpierw płaci, a dopiero później odbiera towar — twierdzi Julian Nuckowski.

GS liczy także, iż uda się poprawić wyniki finansowe dzięki nowym kolekcjom mebli wprowadzanym na krajowy rynek. W pierwszym dniu targów Meble w Poznaniu spółka Swarzędz Meble (wchodząca w skład GS) przedstawiła swoją nową kolekcję mebli pod nazwą Czwarty Wymiar.

— Mamy nadzieję, że tego typu propozycje nowoczesnych rozwiązań wpłyną na wzrost naszej sprzedaży. Mamy jednak świadomość, że nie nastąpi on od razu po pojawieniu się kolekcji na rynku. Na efekty trzeba będzie czekać wiele miesięcy. Teraz najwięcej nakładów i czasu trzeba poświęcić na nakłonienie klientów, by przyszli do sklepów Swarzędza i zobaczyli te nowe meble — twierdzi Julian Nuckowski.

Nowa hala w GFM

W ciągu najbliższych kilku tygodni GS zamierza przenieść jedną z hal produkcyjnych spółki Swarzędz Meble ze Swarzędza do Gostynia na tereny Gostyńskich Fabryk Mebli (należących do grupy SM) i umieścić tam całą gostyńską produkcję. Koszt przedsięwzięcia wyniesie ok. 4 mln zł. Planowany do przeniesienia obiekt stoi na terenie spółki SM w Swarzędzu i nie był dotychczas używany.

— GFM bardzo dobrze radzą sobie na rynku. Do tej pory produkcja odbywa się w kilku piętrowych obiektach, bez wind. Po zakończeniu inwestycji cała gostyńska produkcja będzie się odbywała pod jednym dachem. Szacujemy, że wydajność zakładu zwiększy się po przeniesieniu do nowej hali około 67 proc. — mówi Julian Nuckowski.

JFM dołączają do GS

W najbliższym czasie do Grupy Swarzędz wejdą jako spółka zależna Jarocińskie Fabryki Mebli. Obecnie JFM jest spółką stowarzyszoną z GS. W oparciu o umowę z 2 kwietnia 2001 r., zawartą pomiędzy SM i NFI Magna Polonia (właściciel 49,05 proc. akcji JFM), SM do 13 kwietnia 2001 r. objęła 10,05 proc. akcji JFM. Natomiast do 30 czerwca 2001 r. obejmie kolejne 37,9 proc. akcji jarocińskiej spółki za łączną kwotę ponad 10,5 mln zł. Podczas walnego zgromadzenia akcjonariuszy JFM do rady nadzorczej tej spółki wszedł przedstawiciel SM. Według przedstawicieli GS, pozyskanie JFM również może wpłynąć na poprawę wyników całej grupy.

Obecnie w skład GS wchodzą spółki Swarzędz Meble, Swarzędz Logistyka, Swarzędz Market Kościańska Fabryka Mebli, Bialskie Fabryki Mebli i Gostyńskie Fabryki Mebli.