Jan Kees de Jager powiedział, że nie można godzić się na to by Grecja „żyła na full” po otrzymaniu kolejnej partii pieniędzy ze 110 mld EUR pomocy jaką w ubiegłym roku wyasygnowała Unia i Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Dodał jednak, że Eurogrupa, która reprezentuje 16 krajów strefy euro bada możliwość, że borykająca się z zapaścią finansową Grecja może przyjąć tzw. „miękkie profilowanie”, dobrowolnie wydłużając spłatę swojego zadłużenia.
WST, AP