Huuuge przytnie wydatki

GSU
opublikowano: 2021-05-26 13:48

Producent gier mobilnych, który w ostatnich kwartałach przeznaczał wysokie kwoty na pozyskiwanie graczy, w kolejnych planuje je nieco ograniczyć.

Z artykułu dowiesz się:

  • Jakie mogą być nakłady Huuuge na pozyskiwanie graczy w kolejnych kwartałach
  • Czy spółka odczuwa zmianę polityki prywatności Apple
  • Jakie spółak ma oczekiwania wobec zakupionej niedawno gdy “Traffic Puzzle”

Huuuge w czwartym kwartale 2020 r. na kampanie pozyskiwania graczy (user acquisition) wydał 40 mln USD. W pierwszym kwartale tego roku wydatki na ten cel przekroczyły one 39 mln USD i były ponad 80 proc. wyższe niż rok wcześniej. W kolejnych kwartałach zamierza jednak przeznaczać na niego mniej pieniędzy niż dotychczas.

- W drugim kwartale wydatki będą lekko niższe. Druga połowa roku przyniesie natomiast dużo niższe nakłady na pozyskiwanie graczy niż obserwowane w pierwszym półroczu - mówi Grzegorz Kania, dyrektor finansowy Huuuge’a.

Oczekiwane wzrosty
Oczekiwane wzrosty
Huuuge, na którego czele stoi Anton Gauffin, w pierwszym kwartale zwiększył przychody o 26 proc. Za większość wzrostu w nowych grach odpowiadał “Traffic Puzzle” - Oczekujemy dalszych wzrostów z tego tytułu w kolejnych kwartałach i latach - mówi prezes.

Wzrost wydatków przekłada się na przychody. W I kw. wyniosły one rekordowe 96 mln USD i były 26 proc. wyższe rok do roku. Przychody z flagowych gier „Huuuge Casino” i „Billionaire Casino” wzrosły o 16 proc. Za 11,4 mln USD odpowiadały przychody z nowych tytułów, podczas gdy w analogicznym okresie 2020 r. było to 3,7 mln USD.

Huuuge podał, że około 100 tys. USD przychodów dziennie generuje gra „Traffic Puzzle”, którą spółka kupiła niedawno za kwotę 38,9 mln USD.

Firma Apple w następnej aktualizacji iOS 14 wprowadza zmianę, która będzie wymagać zgody klienta na śledzenie danych w aplikacjach należących do różnych firm trzecich. Rynek obawia się, że zmiana polityki prywatności wpłynie na koszty pozyskania graczy, a więc negatywnie odciśnie się na rentowności producentów gier mobilnych.

Przedstawiciele Huuuge nie widzą jednak obecnie żadnego wpływu zmian w polityce prywatności Apple na swój biznes. Tłumaczą, ze wynika to z niewielkiej liczby osób, które zdecydowały się na aktualizację systemu operacyjnego. Huuuge wskazuje, że standardem jest, że 29 proc. użytkowników gier social casino pozwala śledzić swoje dane i 32 proc. w przypadku gier gier casual.

- My notujemy znacznie, znacznie lepsze wyniki, nawet o 20-30 proc. wyższe. Wynika to z naszego przygotowania do tych zmian. Obecnie nie widzimy jeszcze żadnego wpływu tego czynnika na nasz biznes ani na pozyskiwanie graczy, ani na monetyzację – mówi Tal Shoham, dyrektor Huuuge ds. marketingu.