U podstaw korekty legły wzrost cen paliwa oraz nieprzewidywalność związana z rozwojem sytuacji w Wenezueli i Ukrainie.

Tony Tyler, szef IATA stwierdził, ze tegoroczny zysk branży wyniesie około 18,7 mld USD. To o miliard mniej niż organizacja prognozowała w grudniu 2013 r. Mimo korekty spodziewany wynik jest i tak wyższy niż w rekordowym 2010 r. kiedy to wyniósł 17,3 mld USD).
Zdaniem Tylera poważnym wyzwaniem dla sektora będzie blokowanie odszkodowań dla linii lotniczych przez Wenezuelę , których wartość szacowana jest na 3,7 mld USD oraz sytuacja na Ukrainie, która ma wpływ na notowania ropy. Cieniem na branże kłaść się też będzie sprawa ostatniego zaginięcie rejsowego Boeinga Malaysia Airlines.