W sumie reklamacje złożyło 1935 osób, które kupiły obligacje GetBacku o wartości 356,6 mln zł. Do 29 kwietnia bank rozpatrzył 1881 spraw.

Idea Bank już wcześniej dokonał odpisów w wysokości 14 mln zł, wynikających z oceny złożonych reklamacji.
"Bank w procesie analizy sytuacji związanej z obligacjami GetBack, uznał, że rozważenia wymaga ewentualna odpowiedzialność związana z naprawieniem szkody klientów wynikającej z nieprawidłowości, które mogły mieć miejsce w procesie wykonywania czynności przez współpracowników Banku" - podał Idea Bank w raporcie rocznym.
Dodatkowo do sądów wpłynęło 15 powództw związanych z roszczeniami osób, które nabyły obligacje GetBacky na łączną kwotę 4,03 mln zł. Żadna z tych spraw nie została zakończona.
W toku jest też postępowanie prezesa UOKiKu w sprawie podejrzenia stosowania przez bank praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Bankowi postawiono pięć zarzutów, które dotyczą m.in. wprowadzania konsumentów w błąd, że obligacje GetBack przyniosą gwarantowany zysk w skali roku lub że są równie bezpieczne jak lokata bankowa albo obligacje skarbowe i podawania klientom wprowadzających w błąd informacji, że dostęp do obligacji GetBack jest limitowany, a oferta ma charakter niepowtarzalny i że będą one w sprzedaży tylko przez krótki czas, celem wywarcia presji na niezwłoczne ich nabycie.
W przypadku stwierdzenia przez Urząd praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów decyzją Prezesa Urzędu na bank może zostać nałożona kara 10 proc. jego obrotu za rok poprzedzający nałożenia kary za każde naruszenie.