III filar: większość TFI jest nadal nieprzygotowana

Anna Garwolińska
opublikowano: 1999-04-01 00:00

III filar: większość TFI jest nadal nieprzygotowana

Nieliczna oferta funduszy inwestycyjnych

Rozpoczyna się kolejny etap wdrażania nowego systemu emerytalnego. Rusza trzeci filar, a więc w Urzędzie Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi mogą być rejestrowane pracownicze programy emerytalne. Kilka znaczących grup kapitałowych, między innymi Banku Handlowego, Banku Pekao SA, Elektrimu, zamierza utworzyć własne pracownicze towarzystwa emerytalne. Przedsięwzięcie to jest jednak kosztowne i długotrwałe. Specjaliści wyliczają, że tworzenie własnego pracowniczego towarzystwa emerytalnego jest opłacalne, gdy aktywa pracowniczego funduszu emerytalnego przekroczą 100 mln zł.

NALEŻY się spodziewać, że pracodawcy, którzy zdecydują się na utworzenie w swoich zakładach trzeciofilarowych programów, będą korzystali z usług firm towarzystw ubezpieczeniowych i towarzystw inwestycyjnych. Walka o klientów rozegra się więc między powiernikami i ubezpieczycielami. Pozycja tych drugich wydaje się jednak nieco lepsza. Wcześniej uzyskali oni możliwość preferencyjnego oferowania polis grupowych na życie. Przy zawarciu takiej umowy pracodawca uzyskiwał 7-proc. ulgę w należnościach płaconych ZUS-owi.

ZDANIEM powierników, choć prawdą jest, że ubezpieczyciele są już obecni w wielu firmach, to jednak ich pozycja nie musi być stracona. Skoro bowiem pracownicy mają już zapewnioną ochronę ubezpieczeniową, pracodawcy mogą pomyśleć o gromadzeniu oszczędności, które uzupełnią przyszłe świadczenia emerytalne. Zastanawiające jest jednak, czy znajdzie się wielu pracodawców, którzy będą w stanie zaoferować kolejne świadczenie socjalne swoim pracownikom. Nowelizacja ustawy o pracowniczych programach emerytalnych obciążyła kosztami prowadzenia programu tylko pracodawcę.

WYDAJE SIĘ jednak, że niezależnie od wszystkich zewnętrznych problemów powiernicy zbyt wolno przygotowują oferty dla III filara. Problem bowiem polega na tym, że w ramach pracowniczych programów emerytalnych oferowane mogą być tylko fundusze inwestycyjne. Na rynku jest już kilkadziesiąt różnego typu funduszy, ale wśród nich tylko siedem to fundusze inwestycyjne. W większości towarzystw nadal trwają prace nad przekształceniem funduszy i nowymi produktami. Natomiast bliskie zakończenia procesu przekształcenia swoich funduszy jest jedynie TFI Pioneer.

NAJLEPIEJ przygotowaną i kompletną ofertę ma jedno z najmłodszych TFI Banku Handlowego. Oprócz czterech znanych już na rynku otwartych funduszy inwestycyjnych posiada ono zgodę na oferowanie tylko przedsiębiorstwom specjalistycznego funduszu Kapitał Handlowy Senior, którego strategia inwestycyjna oparta jest na założeniach i limitach inwestycyjnych pracowniczych funduszy emerytalnych. Dwa fundusze inwestycyjne rynku pieniężnego od niedawna oferuje TFI ING BSK. Wkrótce rozpocząć mają sprzedaż swoich produktów towarzystwa CA IB oraz Skarbiec. Oferowany od grudnia otwarty specjalistyczny fundusz Skarbiec PPPlus nie nadaje się do zastosowania w ramach III filara, gdyż wymaga się w nim, by minimalna wpłata do funduszu wynosiła 5 tys. zł.

POWIERNICY liczą jednak, że reforma systemu emerytalnego rozbudzi w Polakach skłonność do indywidualnego oszczędzania. Zwracają uwagę, że przyjęte rozwiązania prawne ograniczają możliwość oszczędzania w ramach otwartych funduszy emerytalnych, jak i w ramach pracowniczych programów emerytalnych. Właściwie dostępu do tych form nie mają ludzie wolnych zawodów (aktorzy, dziennikarze, artyści, prawnicy...), a z minimalnymi wypłatami w porównaniu z obecnymi dochodami muszą liczyć się wysoko zarabiający.

TYMCZASEM gromadzenie środków w funduszach inwestycyjnych jest najefektywniejszym i najtańszym sposobem gromadzenia oszczędności w III filarze. Nakłaniając do długookresowego i systematycznego inwestowania, powiernicy oferują plany oszczędnościowe. Dzięki systematycznym wpłatom zadeklarowanych kwot przez określony czas uzyskuje się zniżkę w opłatach. By zapewnić bezpieczeństwo finansowe, TFI Banku Handlowego i TFI Przymierze proponuje lokowanie środków pomiędzy fundusze różnego typu. Podział środków zależny jest od czasu oszczędzania i zmienia się w miarę upływu lat. Im bliżej końca okresu oszczędzania, tym inwestycje stają się bardziej bezpieczne.

NIEZALEŻNIE jednak od uelastyczniania swoich ofert powiernicy coraz głośniej opowiadają się za wprowadzeniem choćby minimalnych zachęt do oszczędzania w postaci ulg podatkowych. Przypominają, że obowiązująca jeszcze niedawno ulga podatkowa przy zakupie obligacji skarbowych skłoniła wielu ludzi do zainwestowania w papiery, choć wcześniej nie wiedzieli, czym jest giełda, czym zaś biura maklerskie.