Do 25,8 proc. głosów wzrósł stan posiadania Grupy Kapitałowej Immobile w Projprzemie. Immobile już wcześniej było największym akcjonariuszem Projprzemu, ale posiadając 22,2 proc. akcji dysponowało tylko 17,5 proc. głosów. Swój stan posiadania chciało zwiększyć w wyniku wezwania trwającego od 21 kwietnia do 4 maja 2016 r. Płacąc 8,50 zł za akcję, Immobile chciało skupić tyle papierów by dały mu 32,4 proc. głosów.
Zarząd Projprzemu uznał, że cena w wezwaniu znacznie odbiega od wartości godziwej i jest niższa od wartości księgowej, która na koniec 2015 r. wynosiła 15,08 zł na akcję, a w ujęciu skonsolidowanym 15,64 zł.
Całe wezwanie było zresztą prowadzone przy ewidentnym konflikcie akcjonariuszy. Zarząd Projprzemu podzielił się z KNF swoimi przypuszczeniami co do tego, ze wezwanie zostało ogłoszone z naruszeniem prawa. Dzień później Projprzem wniósł też pozew sądowy o zakaz wykonywania prawa głosu przez największego akcjonariusza. Spółka motywowała go podejrzeniem naruszenia ustawy o ofercie publicznej przez Immobile, a w szczególności „notyfikacji, o której mowa w art. 69 powołanej ustawy”. Immobile złożyło z kolei pozew u ustalenie zakazu wykonywania prawa głosu przez dziewięciu akcjonariuszy indywidualnych Projprzemu, w tym przez prezesa Władysława Pietrzaka.
