Złoto najdroższe od rekordów z 20 października. Wrócił popyt napędzany wiarą w słabnięcie dolara

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2025-11-12 20:46

Złoto na rynku terminowym zdrożało w środę po raz trzeci w okresie ostatnich czterech sesji, a na rynku kasowym czwarty raz z rzędu. Popyt wynika z powrotu przekonania o zbliżających się obniżkach stóp procentowych Fed, osłabiających dolara.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Indeks dolara, pokazujący jego wartość wobec koszyka głównych walut, a także notowania obligacji skarbowych USA, sygnalizowały w środę, że inwestorzy znów mocno wierzą w kontynuację obniżek stóp procentowych Fed. Przyczyniło się do tego oczekiwanie na zakończenie w ciągu doby rekordowo długiego „zamknięcia” rządu USA. Pozwoli to na opóźnioną publikację danych makro, które według uczestników rynku, m.in., Barta Meleka, szefa strategii rynku towarowego w TD Securities, przekonają bank centralny USA do kontynuowania luzowania polityki pieniężnej. 80 proc. ekonomistów uczestniczących w najnowszym sondażu Reutersa spodziewa się cięcia stóp o 25 pkt bazowych na początku grudnia. Prawie 50 proc. prognozuje kolejną taką obniżkę w pierwszym kwartale przyszłego roku.

Na zamknięciu sesji na Comex kurs uncji złota z wiodących, listopadowych kontraktów rósł o 97,60 USD, czyli 2,4 proc., do 4204,40 USD. To trzecie najwyższe zamknięcie w historii i najwyższe od 20 października, kiedy było rekordowe.

Cena złota z najmocniej handlowanych, grudniowych kontraktów, wzrosła o 2,4 proc. do 4213,60 USD. To również najwyższe zamknięcie od rekordu z 20 października.

Na rynku kasowym złoto drożało w środę czwartą sesję z rzędu. W momencie pisania tego tekstu kurs rósł o 1,7 proc. do 4196,78 USD, co również było najwyższym poziomem od 20 października, kiedy na zamknięciu złoto notowano po 4356,40 USD.