Indie nie skończą z importem rosyjskiej ropy. USA to nie przeszkadza?

Alicja Skiba
opublikowano: 2024-04-04 16:18

Stany Zjednoczone nie spodziewają się, że Indie przestaną importować rosyjską ropę, jak oświadczył w czwartek Eric Van Nostrand, asystent sekretarza skarbu USA ds. polityki gospodarczej. Co więcej, w interesie Waszyngtonu leży, żeby utrzymać przepływ energii, żeby zapobiec wstrząsom podażowym spowodowanym wojną na Ukrainie.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

“Celem sankcji jest zmniejszenie dochodów Putina” - powiedział Van Nostrand, który przebywa z wizytą w New Delhi. Rosyjska ropa nie jest tym samym produktem, po tym jak zostanie przetworzona w rafineriach, co oznacza, że przestaje być celem sankcji, jak zauważył.

Limit cenowy Grupy Siedmiu

Handel rosyjską ropą naftową jest obecnie ograniczony przez strategię stosowaną przez Grupę Siedmiu, która zakłada ustalenie cen surowca z Rosji do 60 USD za baryłkę. Nabywcy dalej mogą za nią płacić powyżej limitu, ale to z kolei naraża ich na utratę dostępu do krytycznych zachodnich usług finansowania i ubezpieczenia ładunków.

Sankcje niewiele zmieniają?

Rosja przed dokonaniem inwazji na Ukrainę nie była ważnym eksporterem surowca do Indii. Wszystko się zmieniło tuż po wybuchu i obecnie jest głównym dostawcą ropy na subkontynent.

Mimo presji ze strony Zachodu i kosztów trwającej wojny, dochody Rosji z podatków od ropy i gazu wzrosły w marcu niemal dwukrotnie w ujęciu rocznym.