PKB Polski w II kw. 2024 r. wzrósł o 3,2 proc. rdr wobec 2,0 proc. w I kw. - podał GUS w szybkim szacunku w środę. W ujęciu kwartał do kwartału PKB w II kw. wzrósł o 1,5 proc., po wzroście o 0,8 proc. kdk kwartał wcześniej, po rewizji.
"Lepszy od oczekiwań wynik 2kw24 daje nieco komfortu i powoduje, że podtrzymujemy prognozę wzrostu gospodarczego na cały 2024 na poziomie 3,0 proc., nawet jeżeli 3kw24 okaże się nieco słabszy od wcześniejszych prognoz" - ocenili w komentarzu do danych GUS ekonomiści banku ING. Dodali, że "największe obawy" w drugiej połowie br. budzą perspektywy eksportu i inwestycji.
Jak poinformowali, wstępny szacunek PKB potwierdza, że w drugim kwartale br. krajowa gospodarka kontynuowała ożywienie, a rewizje w dół prognoz na 2024 r. mogą okazać się przedwczesne. Dodali, że jednym ze źródeł zaskoczeń mogła być lepsza od oczekiwań kondycja sektora usług. Przekazali również, że dane odsezonowane wskazują na wzrost PKB o 1,5 proc. kwartał do kwartału po wzroście o 0,8 proc. kdk kwartał wcześniej.
"Nie znamy jeszcze pełnych danych o strukturze PKB w 2kw24 (GUS poda je 29 sierpnia), ale szacujemy, że wzrost gospodarczy bazował na rosnącej konsumpcji (prywatnej i publicznej), przy kontynuacji spadku inwestycji r/r oraz ujemnych wkładach ze strony wymiany handlowej z zagranicą i zmiany stanu zapasów" - ocenili ekonomiści banku.
W komentarzu przekazano również, że początek trzeciego kwartału br. przyniósł serię słabszych od oczekiwań informacji z gospodarki światowej. Zwrócono uwagę, że europejska gospodarka "nadal nie jest w stanie odnotować wyraźnego odbicia koniunktury", niemiecki przemysł notuje "słabe wyniki", sytuacja w Chinach jest "coraz bardziej niepewna", a ostatnie dane z rynku pracy w USA okazały się "wyraźnie gorsze od spodziewanych", co "wzbudziło obawy" o recesję w największej gospodarce na świecie.