Według źródeł rosyjskich, na które powołuje się think tank, część jednostek rosyjskiego batalionu „Sarmat” z brygady „Piatnaszka” oraz rosyjskiego korpusu ochotniczego, które wcześniej walczyły w obwodzie donieckim, zostały przerzucone do obwodu kurskiego.
Wcześniej rosyjscy tzw. blogerzy wojskowi informowali, że do obwodu tego przeniesiono m.in. część jednostek brygady „Piatnaszka” i batalionu specjalnego przeznaczenia „Arbat” oraz oddziału dronowego „Nocne Wilki”.
Według ISW część tych nieregularnych formacji prawdopodobnie pozostała w okolicach Czasiw Jaru, Torecka i Pokrowska, które są priorytetowymi kierunkami dla armii rosyjskiej na Ukrainie.
W opinii Instytutu dowództwo rosyjskie może również przemieścić do obwodu kurskiego jednostki na tyłach, które uprzednio rotowały lub wzmacniały jednostki na froncie w obwodzie donieckim.
„Takie przemieszczenie może z czasem wpłynąć na tempo rosyjskich operacji ofensywnych na odcinkach (frontu) uważanych za priorytetowe przez armię rosyjską” - podkreśla ISW.