Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) uruchomiła konkurs dotacyjny „Akademia HR”, finansowany z programu Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego (FERS). Jest on przeznaczony dla przedsiębiorców, menedżerów HR i pracowników odpowiadających za politykę personalną w firmach. Granty sfinansują projekty szkoleniowo-doradcze. Uczestniczący w nich przedsiębiorcy i ich podwładni zdobędą umiejętności, dzięki którym przygotują się do zmian zachodzących na rynku zatrudnienia, związanych m.in. ze starzeniem się społeczeństwa i różnymi sposobami świadczenia pracy. W puli jest 100 mln zł. Wnioski o dofinansowanie będzie można składać od 1 do 16 sierpnia.
Małgorzata Lelińska, dyrektorka departament funduszy unijnych i edukacji cyfrowej w Konfederacji Lewiatan, zwraca uwagę, że wybrani w konkursie operatorzy będą odpowiedzialni m.in. za rekrutację firm oraz wsparcie pracodawców i pracowników w wyborze szkoleń dostępnych w Bazie Usług Rozwojowych (BUR).
– Muszą być one zgodne z autodiagnozą danego przedsiębiorstwa, a także z wytycznymi dokumentu “Opis kompetencji kadr w obszarze HR” przygotowanego przez ekspertów PARP. Dotyczy on szerokiej gamy umiejętności i wyzwań stojących przed menedżerami m.in. w takich dziedzinach jak automatyzacja przedsiębiorstw, praca zdalna, starzenie się kadr, wielokulturowość i wielopokoleniowość zespołów – podkreśla Małgorzata Lelińska.
Jej zdaniem wytyczne dokumentu nie powinny sztywno obowiązywać beneficjentów. Jak zaznacza - warto, aby przedsiębiorcy mieli swobodę wyboru usługi najbardziej dopasowanej do potrzeb ich pracowników.
– Obawiam się sytuacji, w której operatorzy będą zbyt wąsko i restrykcyjnie podchodzili do zakresu tematycznego usług, aby wydatki projektów podlegały refundacji. Inna kwestia to dostępność wysokiej jakości usług w BUR. Szacuje się, że ich łączna wartość w ramach wszystkich konkursów PARP i instytucji regionalnych wynosi ok. 7 mld zł. To wymaga poszerzenia oferty ze strony dostawców usług – uważa Małgorzata Lelińska.
Liderzy zmian
Zauważa ponadto, że z dofinansowania będą mogli skorzystać pracownicy nie tylko MŚP, ale również dużych firm.
– Zgodnie z warunkami konkursu mogą oni stanowić do 40 proc. osób objętych wsparciem finansowym. Dynamiczne zmiany na rynku pracy nie omijają dużych przedsiębiorstw. Słusznie, że zostały one uwzględnione w tym naborze. Tym bardziej, że ich reprezentanci są często liderami zmian, także tych trudnych i niekiedy niewygodnych dla przedstawicieli biznesu – podkreśla Małgorzata Lelińska.
Zdaniem Grzegorza Karwatowicza, prawnika w kancelarii SWK Legal, konkurs jest ciekawą i cenną inicjatywą.
– Na rynku pracy pojawia się sporo nowych wyzwań, z którymi muszą mierzyć się przedsiębiorcy. Jeszcze przed pandemią nikt by nie uwierzył w to, że wdrożenie pracy zdalnej stanie się tak powszechne. Szefowie firm i HR-owcy niewątpliwie potrzebują pomocy w dostosowywaniu przedsiębiorstw do zachodzących zmian na rynku pracy. Istotna jest również odpowiednia diagnoza firmy i plan wdrożenia właściwych rozwiązań dla niej – ocenia Grzegorz Karwatowicz.
Analiza potrzeb rozwojowych
Prawnik zwraca uwagę, że granty będzie można przeznaczyć na przedsięwzięcia związane z analizą potrzeb rozwojowych firm. Dotacje pokryją też koszty usług rozwojowych, takich jak szkolenia czy doradztwo, nabywanych przez przedsiębiorców w ramach BUR. Przedsiębiorcy będą mogli liczyć również na ekspercką pomoc w doborze odpowiednich szkoleń, odpowiadających na zdiagnozowane potrzeby firm.
– Pytanie, co w sytuacji, gdy przedsiębiorca nie znajdzie w BUR usługi rozwojowej odpowiadającej na potrzeby jego pracowników. Może się też okazać, że będzie za mało podmiotów świadczących tego typu szkolenia – zwraca uwagę Grzegorz Karwatowicz.
Marcin Mamiński, adwokat w kancelarii Mamiński&Wspólnicy, zauważa, że przedstawiciele działów HR coraz częściej ściśle współpracują z kadrą zarządzającą w firmach i mają wpływ na ich strategie.
– Specjaliści od HR będą musieli zmierzyć się z obsadzaniem kluczowych stanowisk właściwymi ludźmi, zatrzymywaniem w firmach wykwalifikowanych pracowników, a także z koniecznością zapewnienia menedżerom i liderom odpowiedniego rozwoju zawodowego. Sprostanie temu to szansa na rozwój firm – uważa Marcin Mamiński.
Nowe pokolenie pracowników
Adwokat ocenia, że budżet konkursu jest spory, choć wciąż niewystarczający.
– Przedsiębiorcy muszą nieustannie się dokształcać, aby prawidłowo zarządzać podwładnymi. Na rynek pracy wchodzi nowe pokolenie, które będzie stanowiło o sile przedsiębiorstw. Potrzebna będzie odpowiednia analiza umiejętności nowych kadr, aby pracodawcy mogli najefektywniej wykorzystać ich potencjał i wiedzę – podkreśla Marcin Mamiński.
Jego zdaniem konkurs powinien zapewniać również możliwość poszerzania kompetencji przedsiębiorców w dziedzinie zarządzania młodymi pracownikami, którzy dopiero zaczynają przygodę z rynkiem pracy.
– Odpowiednie ukształtowanie pracowników na możliwie wczesnym etapie ich drogi zawodowej może mieć nieoceniony wpływ na ich dalszy rozwój. To z kolei przełoży się na konkurencyjność polskich przedsiębiorstw – zaznacza Marcin Mamiński.
• analiza autodiagnozy potrzeb rozwojowych przedsiębiorstw w dziedzinie HR
• pomoc w wyborze usług rozwojowych odpowiadających na zidentyfikowane potrzeby przedsiębiorstw
• refundacja kosztów usług rozwojowych zakupionych przez przedsiębiorców za pośrednictwem BUR.