Japończycy chcą robić satelity z drewna aby nie zaśmiecać orbity Ziemi

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2020-12-29 08:10

Japońska spółka Sumitomo Forestry wraz z Uniwersytetem Kioto będą pracować nad stworzeniem materiału pozwalającego wykonać do 2023 roku pierwszego na świecie satelitę z drewna.

Pomysł pojawił się w związku z rosnącym problemem zaśmiecania orbity Ziemi. Światowe Forum Ekonomiczne (WEF) podało, że wokół naszej planety krąży prawie 6 tys. satelitów, z czego ok. 60 proc. już nie działa. Firma badawcza Euroconsult szacuje, że w obecnej dekadzie każdego roku wysyłanych na orbitę będzie 990 satelitów, co oznacza, że do 2028 roku znajdzie się ich tam 15 tys.

Problem polega na tym, że kiedy nieczynne satelity ostatecznie spalają się w ziemskiej atmosferze następuje wydzielanie szkodliwych substancji. Istnieje także ryzyko upadku na Ziemię niektórych fragmentów. Takao Doi, profesor Uniwersytetu Kioto i były japoński astronauta wskazuje, że drobiny aluminium pochodzące z satelitów mogą utrzymywać się w atmosferze przez wiele lat, co ostatecznie może wywrzeć wpływ na środowisko naturalne. Dlatego Japończycy chcą wykorzystywać drewno do budowy satelitów, dzięki czemu po tym jak przestaną działać będą spalać się w atmosferze nie wydzielając wielu szkodliwych substancji.

Sumitomo Forestry potwierdziło, że będzie pracować nad materiałem drewnianym o wysokiej odporności na zmiany temperatury i światło słoneczne. Spółka nie ujawniła, jaki rodzaj drewna stanowi bazę materiału, nad którym pracuje.