Po tym jak podwyżek stóp dokonały w ostatnich dniach m.in. Fed, Szwajcarski Bank Narodowy i Bank Anglii, uwaga inwestorów skupiła się na piątkowym posiedzeniu Banku Japonii. Ten jednak zdecydował o utrzymaniu ultra luźnej polityki, potwierdzając dalszą kontrolę krzywej rentowności i zakupy aktywów. W reakcji spada wartość jena. Obecnie japońska waluta słabnie o 1,4 proc. do 134,02 za dolara. Wcześniej notowano go nawet po 134,59. Na początku roku za dolara płacono ok. 114 JPY.
Bloomberg przypomina, że kończącym się tygodniu wartość jena spadała do 24-letniego minimum. Władze Japonii wyraziły zaniepokojenie słabnięciem krajowej waluty, a szef banku centralnego Haruhiko Kuroda przedstawił całkowicie odmienną niż dotychczas opinię, twierdząc iż ostatnie osłabienie jena jest złe dla gospodarki.