WARSZAWA (Reuters) - Jeśli pogrążona w kłopotach szwajcarska grupa lotnicza Swissair zadecyduje, że chce wycofać się z inwestycji w PLL LOT, Ministerstwo Skarbu Państwa rozważy wprowadzenie do spółki nowego inwestora, powiedział we wtorek przedstawiciel resortu.
"Rząd całkiem poważnie podejdzie do rozważań na temat innego inwestora i innego sojuszu, w którym LOT miałby funkcjonować. Ale inicjatorem tego musi być Swissair" - powiedział Reuterowi Jan Szczęsny, wicedyrektor departamentu spółek strategicznych w MSP.
Szwajcarskie linie lotnicze Swissair zawiesiły we wtorek wszystkie swoje loty. Przewoźnik prowadzi pilne rozmowy z bankami, by zapewnić ciągłość ruchu lotniczego i zamierza wdrożyć plan naprawczy.
W poniedziałek Swissair, który ma 37,6 procent LOT przyjął plan restrukturyzacji zaproponowany przez dwa banki UBS i Credit Suisse Group.
Minister skarbu państwa, Aldona Kamela-Sowińska powiedziała z kolei podczas wtorkowej konferencji prasowej, że na razie szwajcarski przewoźnik nie wystąpił z żadną propozycją do polskiej strony.
"Swissair nie zwracał się z żadną propozycją. Żadnego dokumentu nie było" - powiedziała minister skarbu Aldona Kamela-Sowińska.
Szwajcarska grupa zapowiedziała już, że nie wywiąże się z wcześniejszych zobowiązań finansowych. Swissair wstrzyma finansowanie belgijskiego przewoźnika Sabena, niemieckiej grupy czarterowej LTU oraz francuskich linii lotniczych Air Littoral i Air Liberte.
Banki szwajcarskie zgodziły się przyznać ratunkowy pakiet kredytów w wysokości 1,36 miliarda franków pod warunkiem, że większość operacji lotniczych grupy zostanie przekazania regionalnym liniom Crossair.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 97 00, fax +48 22 653 97 80, [email protected]))