Waszyngton, stacja metra, zimowy poranek 12 stycznia 2007 r. W godzinach szczytu mężczyzna w dżinsach i czapce gra na skrzypcach utwory Bacha i Schuberta przez 43 minuty. Tysiąc przechodniów, a tylko sześciu go słucha. Zbiera 32 USD. Mierny grajek? Nie. To Joshua Bell, wirtuoz ze stradivariusem wartym 3 mln USD, oklaskiwany w Bostonie dwa dni wcześniej. Tu niemal niewidoczny.
Czy talent mówi sam za siebie? Gdyby tak było, Bell zostałby rozpoznany w mgnieniu oka. W biznesie podobnie – nie kompetencje, lecz sposób ich prezentacji buduje sukces.
Efekt czerwonych trampek
W podcaście PB Out Of The Box Paweł Tkaczyk, uznany ekspert w dziedzinie grywalizacji, storytellingu i personal brandingu, zdradza tajniki budowania marki osobistej. Wyjaśnia różnicę między rozpoznawalnością wspomaganą a spontaniczną oraz dlaczego tylko nieliczni, jak Mark Zuckerberg w klapkach w Davos, mogą pozwolić sobie na nonkonformistyczny wizerunek – to tzw. efekt czerwonych trampek.
Sztuka autopromocji
Ludzie cenią nie tyle faktyczny profesjonalizm, ile charyzmę, której można się nauczyć. Wolą często iluzję niż rzeczywistość. Ale najwięcej skorzystasz, łącząc oba te elementy – swoją merytoryczną wartość z mądrą autopromocją. Przestań umniejszać siebie – radzi Paweł Tkaczyk. To prosty sposób na bycie niedocenianym, także przy podwyżkach i awansach. Pokazuj swoje kompetencje i nie bój się błyszczeć. Nie chcesz przecież zostać zlekceważony, niczym Joshua Bell w waszyngtońskim metrze.