Oficjel dodał równocześnie, że bank centralny pozostaje w gotowości do interwencji na rynku, jeśli zaistnieje taka konieczność.



Wypowiedź Jordana osłabiła nieco franka, który zszedł względem wspólnej waluty europejskiej do 1,116, poruszając się w pobliżu najniższego poziomu od zdjęcia sztywnej relacji przez SNB w stosunku do euro rzędu 1,20 nieco ponad rok temu.
Przemawiając w Szwajcarskim Klubie Prasowym w Genewie, Jordan stwierdził, że kombinacja ujemnych stóp procentowych, woli i gotowości do interwencji SNB na rynku i zawyżonej wyceny waluty alpejskiej republiki doprowadziły do spadku jej notowań w ostatnich tygodniach.
Szef SNB odmówił odpowiedzi na pytanie, czy instytucja była ostatnio aktywna na rynku walutowym.