Barron’s pisze, że po spotkaniu z ponad setką klientów JP Morgan zauważył, że nie podzielają oni jego entuzjazmu co do perspektyw rynków wschodzących.
„Nie spotkaliśmy żadnego globalnego inwestora, który by potwierdził przeważanie rynków wschodzących” — napisali w raporcie eksperci JP Morgan. Bank zastrzega, że jego „bycze” nastawienie zależy od wzrostu zysków na akcję spółek z emerging markets w 2015 r. To wymaga przyspieszenia wzrostu PKB w drugiej połowie 2014 r.