JPMorgan: Tańsza ropa będzie oznaczać wyprzedaż akcji na kwotę 45 mld USD

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2016-08-09 16:50

Powrót przeceny ropy naftowej grozi tym, że fundusze majątkowe należące do krajów produkujących surowiec będą zmuszone do przyspieszenia wyprzedaży aktywów, ostrzega bank JPMorgan.

Po tym jak od czerwcowego szczytu do dna sprzed tygodnia notowania ropy brent spadły o 21,4 proc., bank JPMorgan obniżył prognozę średnich cen surowca na ten rok z 45 USD do 40 USD za baryłkę. Już taka rewizja prognoz cen surowca będzie oznaczała wyprzedaż akcji przez fundusze majątkowe należące do krajów produkujących ropę na dodatkową kwotę 18 mld USD. To prawdopodobnie oznaczałoby, że wyprzedaż akcji przybierze nerwowy charakter, komentuje Financial Times na stronie internetowej.

Przy nowych prognozach cen ropy instytucja zakłada, że jej producenci będą musieli sięgnąć do rezerw walutowych na kwotę 170 mld USD (we wcześniejszych szacunkach mowa była o 150 mld USD), a z funduszy majątkowych wyciągnąć dodatkowe 75 mld USD (w porównaniu z wcześniej szacowanymi 50 mld USD). Te 245 mld USD będzie niezbędne do pokrycia deficytu na rachunku bieżącym producentów ropy, który wzrośnie w tym roku ponaddwuipółkrotnie, do 183 mld USD, a także zrównoważenia wpływu ucieczki kapitału.

„Przy cenach ropy sięgających 40 USD za baryłkę i założeniu, że zarządzający będą wyprzedawać aktywa zgodnie z utrzymywanymi alokacjami, upłynnione zostaną obligacje skarbowe warte 118 mld USD oraz akcje spółek publicznych na kwotę 45 mld USD” – obliczają specjaliści JPMorgan.

Jeżeli ceny ropy będą dalej spadać poniżej pułapu 40 USD i będzie to trwała tendencja, fundusze majątkowe znajdą się pod jeszcze większą presją, by zwiększyć ilość wyprzedawanych akcji, tak jak miało to miejsce na przełomie roku, w końcowej fazie paniki na rynku ropy, ostrzega instytucja.

Bloomberg