Sejmowa Komisja Finansów Publicznych po raz drugi przekłada głosowanie w sprawie poprawek do projektu nowelizacji ustawy o podatku PIT. Komisja miała się zebrać w środę, 27 września. Nowy termin nie został jeszcze określony.
"Chodzi o to, żeby kwestie podatkowe omawiać w nieco spokojniejszej atmosferze. To są bardzo ważne sprawy. Decyzje nie mogą zapadać pod presją doraźnych korzyści politycznych, a na to niestety bylibyśmy narażeni, gdyby ta komisja zebrała się jutro" - powiedziała we wtorek PAP przewodnicząca komisji Aleksandra Natalli-Świat.
O terminie kolejnego posiedzenia zdecyduje prezydium komisji. "Mam nadzieję, że posiedzenie odbędzie się w przyszłym tygodniu" - dodała.
Poinformowała, że odwołano także czwartkowe posiedzenie komisji w sprawie projektu nowelizacji Ordynacji podatkowej.
Komisja miała zaopiniować ponad 70 poselskich poprawek do projektu nowelizacji PIT w ubiegły wtorek, 19 września. Kluby ówczesnej koalicji - PiS, Samoobrony i LPR - zdecydowały o przełożeniu głosowania na 27 września. Miało to dać więcej czasu na przeanalizowanie finansowych skutków poprawek.
Według Zbigniewa Chlebowskiego (PO), oznacza to, że projekty będą uchwalane w ostatniej chwili, co nie służy zmianom podatkowym. "Posiedzenie przełożono po raz kolejny, ponieważ istnieją poważane obawy, czy zmiany podatkowe byłyby zgodne z oczekiwaniami rządu" - powiedział PAP Chlebowski.
Z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego wynika, że ustawa podatkowa musi ukazać się w Dzienniku Ustaw najpóźniej do 30 listopada.
Liczne poprawki do projektu nowelizacji PIT zgłosili posłowie PiS. Klub PiS chce m.in. pozostawienia uproszonych form opodatkowania, czyli ryczałtu i karty podatkowej, zwolnienia z 19 proc. podatku dochodów ze sprzedaży mieszkania, w którym podatnik byłby zameldowany powyżej 12 miesięcy, oraz wprowadzenia ulgi podatkowej w wysokości 120 zł na każde dziecko.
Samoobrona złożyła poprawki zakładające zwolnienie z podatku osób osiągających dochody na poziomie minimum socjalnego. LPR chce wspólnego rozliczania małżonków z dziećmi.
Platforma Obywatelska proponuje natomiast wprowadzenie dwóch stawek podatkowych - 18 i 32 proc. - już w 2007 r. Zgodnie z projektem rządowym, dwie stawki podatku PIT - 18 i 32 proc. - zostaną wprowadzone w 2009 r.
SLD chce m.in. przywrócenia zniesionej dwa lata temu ulgi dla honorowych krwiodawców. (PAP)