Komisja Finansów za utworzeniem nowej rezerwy celowej dla FUS

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2005-12-08 16:58

Sejmowa Komisja Finansów Publicznych pozytywnie zaopiniowała w czwartek wniosek o utworzenie nowej rezerwy celowej na kwotę blisko 980 mln zł. Środki z rezerwy mają trafić głównie do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS), aby zabezpieczyć płynność wypłat rent i emerytur.

Sejmowa Komisja Finansów Publicznych pozytywnie zaopiniowała w czwartek wniosek o utworzenie nowej rezerwy celowej na kwotę blisko 980 mln zł. Środki z rezerwy mają trafić głównie do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS), aby zabezpieczyć płynność wypłat rent i emerytur.

    Z wnioskiem o utworzenie nowej rezerwy celowej wystąpiło Ministerstwo Finansów. Zgodnie z prawem, jej utworzenie musi być pozytywnie zaopiniowane przez komisję.

    Jak wyjaśniała posłom wiceminister finansów Elżbieta Suchocka-Roguska, środki na utworzenie rezerwy pochodzą głównie z oszczędności budżetowych w 2005 r., które zostały zaplanowane w nadmiarze w ustawie budżetowej.

    Oszczędności te powstały głównie przy wpłacaniu składki do Unii Europejskiej. Ustalając kurs, po jakim będzie płacona składka, w połowie 2004 r. przyjęto kurs 4,73 zł za euro. Tymczasem faktyczny kurs ukształtował się na poziomie 4,08 zł za euro. "Oszczędności wynikają z różnicy między kursem prognozowanym a faktycznym przy płaceniu składki. Składka jest płacona w pełnej wysokości" - powiedziała wiceminister. 

    Jak powiedziała, FUS jest w trudnej sytuacji, ponieważ w 2005 r. - wbrew założeniom - nie zostały uchwalone ustawy, które miały zwiększyć dochody FUS.

    "Jeśli chodzi o poprawę sytuacji FUS, to brak środków w 2006 wyniósłby ok. 1 mld 600 mln zł. Jest szansa, że w dużej części zostanie to sfinansowane z budżetu państwa" - powiedziała. Dodała, że jeśli zostaną wygospodarowane kolejne oszczędności, ministerstwo będzie wnioskować o utworzenie kolejnej rezerwy celowej. 

    Jak poinformowała Suchocka-Roguska, jeśli rezerwa nie zostałaby utworzona, środki te pozostałyby niewykorzystane i pomniejszyłyby deficyt budżetowy.