Sto lat temu prowadzący posiedzenie Sejmu Ustawodawczego marszałek Wojciech Trąmpczyński wypowiedział słowa: „Proszę tych posłów, którzy są za ustawą konstytucyjną, tak jak została uchwalona w trzecim czytaniu, ażeby powstali”.
Następnie na podstawie oceny optycznej, bez przeliczania głosów, oznajmił: „Ogromna większość jest za ustawą z 17 marca 1921 r. – Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej. W trzecim czytaniu została przyjęta”. Był to prawdziwy kamień milowy na szlaku odzyskiwania przez Polskę niepodległości i budowania państwowości, który rozciągnął się na lata 1918-22.