W listopadzie 2018 r. minister Infrastruktury Andrzej Adamczyk ogłosił, że w ciągu ok. dwóch lat ma powstać nowy krajowy system poboru opłat drogowych. Tak się nie stało i w styczniu 2021 r. trzeba było przedłużać umowę na funkcjonowanie obecnego systemu – viaToll. Głównym podwykonawcą utrzymania systemu jest Instytut Łączności (IŁ). Wartość umowy między Ministerstwem Finansów (MF) , które od lipca 2020 r. odpowiada za organizację poboru opłat za przejazd, a IŁ wzrosła wówczas do około 666,5 mln zł brutto. Pierwotnie wartość umowy wynosiła około 441,7 mln zł.
MF zakładało, że wygasi viaToll do końca czerwca i od tej pory jedynym funkcjonującym systemem będzie tworzony przez państwo nowy system eToll. Tak się nie stało i umowę na utrzymanie starego systemu trzeba było przedłużyć do końca września. Wiele osób znających kulisy działania nowego systemu wątpi zresztą, że ten termin będzie ostateczny. Najprawdopodobniej konieczne będzie kolejne przedłużenie.
MF przez długi czas przekonywał, że od czerwca uda się wdrożyć eToll i będzie on jedynym działającym systemem, dlatego w chwili, gdy okazało się, że napotyka on jednak problemy, zostało już bardzo niewiele czasu na negocjacje. Zmiany legislacyjne, umożliwiające przedłużenie funkcjonowania viaTolla, który przynosi skarbowi państwa od 5 mln zł do 7 mln zł dziennie, weszły w życie w połowie czerwca. Główną umowę, umożliwiającą funkcjonowanie systemu MF i IŁ podpisały ostatecznie po burzliwych negocjacjach 30 czerwca przed północą.
Jak informuje MF wartość kontraktu po aneksie to 740,05 mln zł brutto. Oznacza to, że zdrożał on o 73,55 mln zł. Daje to około 24,5 mln zł za jeden miesiąc. Tymczasem średniomiesięczna wartość umowy za wcześniejszy okres to około 20,8 mln zł. Wzrost wartości kontraktu nie dziwi, biorąc pod uwagę, że umowa była negocjowana pod presją czasu, a podwykonawcy od kilku miesięcy przekonywani, że już nie będą potrzebni. Niektórzy z nich redukowali zatrudnienie i przygotowali się do odejścia. Do tego zaistniała konieczność przedłużenia części licencji na oprogramowanie, a standardowo nie przedłuża się ich na trzy miesiące, tylko na dłuższe okresy.
IŁ ma kilku podwykonawców, z którymi też musiał aneksować umowy. Największa z nich to umowa z Kapsch Telematic Services. Według nieoficjalnych informacji aneks przedłużający zwiększył jej wartość o 39,2 mln zł netto. Wartość umowy z konsorcjum ZMPD wzrosła o 8,1 mln zł netto, a z Integrated Solutions o 5,6 mln zł netto. Kontrakt z Contact Center zdrożał o 0,5 mln zł netto.
Poza kontraktem z IŁ ma też umowy z kilkoma pięcioma innymi podwykonawcami, w tym DXC Technology, S&T Services, czy Kapschem. Resort poinformował, że przedłużenia wymagała jednak jedynie umowa z IŁ. Do czasu publikacji nie otrzymaliśmy z MF odpowiedzi na pytanie, jaki jest całościowy koszt przedłużenia utrzymania systemu viaToll o trzy miesiące.
Sprawdź program “XVIII Forum Polskich Menedżerów Logistyki - Polska Logistyka” >>