Inwestorzy nie przejmują się tym razem doniesieniami o rosnącej liczbie przypadków zakażenia koronawirusem i rosnącym prawdopodobieństwie, że druga fala pandemii nastąpi szybciej niż wcześniej sądzono. Taka reakcja tłumaczona jest deklaracjami polityków w różnych miejscach świata, że nie będzie drugiego zamknięcia gospodarek.
- Rynek nie wierzy, że zobaczymy ponownie drakońskie ograniczenia nawet jeśli liczba zakażeń wzrośnie – powiedział James Athey, zarządzający z Aberdeen Standard Investments. – Słusznie, czy niesłusznie, jest także całkiem powszechne przekonanie, że aktywa o większym ryzyku nie będą tanieć zbyt mocno, bo Rezerwa Federalna na to nie pozwoli – dodał.
Wśród spółek, których akcje cieszą się popytem przed rozpoczęciem sesji, jest Virgin Galactic. Akcje spółki drożeją ponad 10 proc. po tym jak podpisała z NASA umowę na opracowanie, rekrutację i program szkoleniowy dla prywatnych astronautów chcących odwiedzić Międzynarodową Stację Kosmiczną.
Tanieją akcje Tyson Foods. Chiny wstrzymały import kurczaków z jego zakładów w Springdale po tym jak wykryto koronawirusa wśród jego pracowników.
Na ok. dwie godziny przed rozpoczęciem sesji kontrakt na Średnią Przemysłową Dow Jones rósł o 0,5 proc., na S&P500 o prawie 0,6 proc., a na Nasdaq o 0,7 proc.