Kontrowersje wokół wejścia Słoweni do strefy Schengen w 2007 r.

(Tadeusz Stasiuk)
opublikowano: 2006-10-24 17:27

Komisarz UE ds. wewnętrznych Franco Frattini powiedział, że Słowenia jest najlepiej przygotowana do przystąpienia do systemu informacyjnego SIS II.

Komisarz UE ds. wewnętrznych Franco Frattini nie powiedział, że Słowenia wejdzie do strefy Schengen w przyszłym roku, a jedynie, że jest najlepiej przygotowana z nowych państw UE do przystąpienia do systemu informacyjnego SIS II - powiedział PAP we wtorek rzecznik Frattiniego, Friso Roscam Abbing.

Odniósł się w ten sposób do doniesień wtorkowego "International Herald Tribune", jakoby Frattini miał powiedzieć w Parlamencie Europejskim (PE), że tylko Słowenia wejdzie za rok do strefy Schengen. Abbing zapewnił, że w wystąpieniu Frattiniego nie było o tym mowy.

"Frattini powiedział jedynie, że Słowenia jest jedynym krajem, który byłby gotowy (spośród nowych państw UE wejść do systemu informacyjnego Schengen), gdyby był dotrzymany dotychczasowy kalendarz " - powiedział PAP Abbing.

Pierwotnie planowano, że zniesienie kontroli na granicach z nowymi krajami Unii nastąpi jesienią 2007 roku. Opóźnienia - jak tłumaczy Komisja Europejska (KE) - wynikają z technicznych i legislacyjnych problemów w budowie bazy danych systemu Schengen, tzw. systemu informacyjnego SIS II, którego stworzenie jest warunkiem zniesienia granic wewnętrznych UE.

W PE - zapewnił Abbing - Frattini powtórzył to co mówił we wrześniu, że SIS II będzie gotowy najwcześniej w czerwcu 2008 roku.

Natomiast 5 grudnia ministrowie spraw wewnętrznych mają zdecydować, czy w związku z opóźnieniami SIS II, nie spróbować przyłączyć nowych krajów do obecnie obowiązującego i prostszego systemu SIS I (tzw. projekt SIS I Plus). Zdaniem Portugalii, która zgłosiła te propozycje, możliwe byłoby wtedy dotrzymanie pierwotnie wyznaczonej na październik 2007 roku daty zniesienia granic wewnętrznych UE.

Komisja Europejska uważa, że SIS I Plus jest projektem zbyt kosztownym, a w budżecie UE są środki tylko na SIS II. Ponadto - zdaniem KE - SIS I jest przeciążony i niedoskonały. SIS II ma zapewnić dostęp do większej liczby danych, w tym danych biometrycznych, a także ma być podłączony do systemu informacji wizowej (tzw. VIS).

Ostatecznie, czy będzie rozwijany SIS I Plus zdecyduje jednak nie KE, ale kraje członkowskie, na podstawie raportu o wykonalności projektu.

Z tłumaczeń Abbinga wynika, że Frattini, który w PE wysłuchał w poniedziałek wielu skarg eurodeputowanych z nowych państw UE, w swoim wystąpieniu chciał powiedzieć, że nawet gdyby zdecydowano o rozwijaniu projektu SIS I Plus, to obecnie najlepiej do tego jest przygotowana Słowenia.

(PAP)