Kurs euro zyskuje w poniedziałek aż 0,9 proc., osiągając poziom 1,1008 dolara, co jest najwyższym wynikiem od początku stycznia. Dzięki temu wzrostowi straty waluty w ciągu roku wynoszą zaledwie 0,5 proc., co jest trzecim najlepszym wynikiem w grupie G10.
Ostatnie wzrosty mają miejsce w kontekście gwałtownej zmiany wyceny na globalnych rynkach, wywołanej słabszymi danymi gospodarczymi z USA i obawami o pogorszenie się sytuacji w największej gospodarce świata. Oczekiwania na poluzowanie polityki pieniężnej przez Fed są teraz bardziej agresywne niż te dotyczące Europejskiego Banku Centralnego.
Kontrakty swapowe sugerują ponad 140 punktów bazowych obniżek stóp procentowych w USA w tym roku, w porównaniu do około 85 punktów bazowych od ich odpowiedników w strefie euro. EBC już w czerwcu obniżył stopy procentowe o ćwierć punktu procentowego.