Kurs Textu zanurkował

Grzegorz SuteniecGrzegorz Suteniec
opublikowano: 2025-01-07 14:04

Liczba klientów LiveChata, flagowego produktu giełdowej spółki, wyraźnie spadła. Text patrzy na ten parametr bez optymizmu, ale zwraca uwagę, że mimo trudnych warunków jest w stanie poprawiać inne kluczowe wskaźniki, np. MRR i ARPL.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Nawet o ponad 17 proc. taniały we wtorek akcje informatycznej spółki Text, która jest producentem oraz globalnym dostawcą oprogramowania wspierającego komunikację tekstową online. Jej flagowym produktem jest LiveChat.

Rynek źle przyjął opublikowanie przez Text kluczowych wskaźników finansowych za trzeci kwartał roku obrotowego 2024/25. Inwestorów mógł szczególnie zaniepokoić spadek liczby klientów LiveChata. Pod koniec grudnia było ich o ponad 907 mniej niż pod koniec października.

- To słaby wynik, który wynika ze słabszej akwizycji nowych klientów i wyższego churnu [wskaźnika odejść klientów – red.] - mówi Marcin Droba, szef IR Textu.

Największy odpływ klientów miał miejsce w grudniu, kiedy ubyło ich 550. Za połowę tej liczby odpowiadała jednak grupa klientów z Azji.

Przedstawiciele Textu zwracają uwagę, że mimo spadku liczby klientów spółce udało się nieznacznie poprawić wartość miesięcznych powtarzalnych przychodów subskrypcyjnych (MRR - monthly recurring revenue). W III kwartale szacunkowe MRR grupy z abonamentów wszystkich produktów wyniosły 7,1 mln USD, co oznacza wzrost o 9,4 proc. rok do roku i 0,9 proc. kwartał do kwartału. Wynika to z faktu, że odpływ odbył się w grupie relatywnie małych klientów, a do tego wzrosła liczba klientów, którzy posiadają dwa produkty lub więcej. Obecnie odsetek takich klientów wynosi 27 proc. wobec 23 proc. rok wcześniej.

W minionym kwartale Text zanotował 21,43 mln USD płatności, co oznacza wzrost o 0,4 proc. w skali roku i spadek o 6,2 proc. wobec wcześniejszego kwartału. Główny wpływ na taki wynik miał niższy udział opłat rocznych w całości płatności w stosunku do poprzedniego kwartału i stanu sprzed roku. Spółka liczy, że w kolejnych kwartałach wróci do wyższego udziału płatności rocznych.

Giełdowej spółce udało się poprawić ARPL (średni miesięczny przychód przypadający na jedną licencję - tożsamy z wcześniej używanym terminem ARPU) produktu LiveChat. Wyniósł on 178,6 USD wobec 173,9 USD na koniec września 2024 r. i 156,4 USD przed rokiem.

Jednym z pytań, które zadają sobie inwestorzy, jest to, jak będzie zmieniała się liczba klientów LiveChata w kolejnych okresach.

- Na pewno nie jesteśmy optymistami, jeśli chodzi o kolejne miesiące. Być może będą lepsze, ale potrzebujemy trochę czasu, żeby podjąć pewne działania, poprawić akwizycję klientów. Nie sądzimy też, żeby trudne warunki na rynku się poprawiły. Natomiast jeśli chodzi o MRR i ARPL – wręcz przeciwnie. Wydaje mi się, że udowodniliśmy, że potrafimy i zamierzamy skutecznie działać dalej – mówi Marcin Droba.

Text planuje szereg działań, które docelowo powinny przełożyć się na poprawę wskaźników.

- Kolejne miesiące przyniosą ważne wydarzenia – wprowadzenie globalnego billingu, wspólny trial dla naszych produktów, zakończymy też oferowanie prostego natywnego systemu ticketowego [system obsługi zgłoszeń, spółka ma własne, zewnętrzne narzędzie - HelpDesk – red.] wbudowanego w LiveChat. Chcemy też zakończyć proces certyfikacji SOC2. Te działania powinny przełożyć się na możliwość pozyskiwania w przyszłości większych klientów – mówi szef IR.

Text ma też w planach m.in. wzmocnienie zespołu sprzedażowego w USA.

Giełdowa spółka, który do tej pory nie publikował prognoz (z wyjątkiem tych podanych w prospekcie emisyjnym z 2014 r.) obecnie rozważa możliwość publikacji celów jeśli chodzi o główne wskaźniki (tzw. KPI).

- Rozmawiamy o tym. Jeśli się na to zdecydujemy to zapewne moglibyśmy to połączyć z publikacją raportu rocznego – powiedział szef IR.