Rezultat jest jednocześnie o 2,4 proc. niższy od konsensu prognoz analityków według PAP i o 2,8 proc. wyższy od konsensu przygotowanego przez Bloomberga.
"Lepsze wyniki spółka zawdzięcza solidnej poprawie marży brutto. Widać zdolność do generowania gotówki i szanse na dalszą optymalizację kapitału" - mówi Janusz Pięta, analityk BM mBanku, cytowany przez agencję Bloomberg. Specjalista spodziewa się pozytywnej reakcji rynku.
Jednym z powodów optymizmu inwestorów mogą być też oczekiwania wobec przyszłych wyników. EBITDA odzieżowej spółki wzrosła r/r o 44 proc. do 753 mln zł, a przychody o 18 proc. do 4,3 mld zł. Przewidywania, dotyczące 21 mld zł przychodów w trwającym roku podatkowym, zostały podtrzymane.
"Spółce udało się poprawić wyniki głównie dzięki wyższej marży brutto i niższych kosztach rodzajowych. Jednocześnie podtrzymane zostały cele, nie tylko dotyczące przychodów, ale tez marży operacyjnej, która ma się utrzymać w granicach 12-13 proc." - dodaje Marek Szymański, analityk Ipopema Securities, w rozmowie z Bloombergiem.
W informacji prasowej LPP podało, że sprzedaż w II kwartale jest stabilna i między 1 maja a 10 czerwca wzrosła o 19 proc., więc prognozy dla wyników ze sprzedaży też pozostają bez zmian.