Polacy zostali w domach — więcej dzwonią i częściej oglądają telewizję. Ruch w sieciach telekomunikacyjnych mocno wzrósł.
Dla tych, którzy weekendy spędzają w domu, ostatni niczym nie różnił się od poprzednich, ale w całym społeczeństwie tryb życia mocno się zmienił. Z danych operatorów telekomunikacyjnych wynika, że znacznie częściej niż zazwyczaj chwytaliśmy za telefon, żeby do kogoś zadzwonić.
— W porównaniu z ubiegłym weekendem ruch głosowy w sieci Orange Polska wzrósł o 50 proc. O 20 proc. wzrosło też wykorzystanie internetu. Jeśli chodzi o internet mobilny, największy wzrost zanotowaliśmy w województwach opolskim i świętokrzyskim, a najmniejszy w mazowieckim — mówi Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange.
Podobnie wygląda sytuacja u innych operatorów. T-Mobile, który współdzieli dużą część infrastruktury sieciowej z Orange’em, również raportuje wzrost liczby połączeń średnio o 50 proc. i wykorzystania danych o 20 proc. Nieco inaczej proporcje rozkładają się w Playu.
— Obecna sytuacja i jej specyfika rzeczywiście wpływa na ruch w naszej sieci. Natężenie połączeń głosowych zwiększyło się o około 30 proc., natomiast transfer danych wzrasta o 40 proc. w ciągu dnia i wraca do standardowego poziomu wieczorami — mówi Katarzyna Tajak-Pietrowska z Playa.
Cyfrowy Polsat danych procentowych o wzroście ruchu w sieci nie podaje, ale zapewnia, że infrastrutkura jest przygotowana na obsłużenie transmisji „również w sytuacjach nietypowych i wyjątkowych”.
— Widzimy rosnący ruch zarówno głosowy, jak też w transmisji danych, co wynika ze zintensyfikowania wykorzystania kanałów zdalnych w kontaktach zarówno prywatnych, jak służbowych, przejścia przez wiele firm na pracę zdalną czy większej konsumpcji treści multimedialnych w sieci. Także w usługach telewizyjnych — wśród naszych kanałów TV i w Ipli — obserwujemy zwiększone zainteresowanie np. treściami i kanałami informacyjnymi. To naturalne — Polacy poszukują bieżących informacji o sytuacji związanej z rozprzestrzenianiem się koronawirusa, podejmowanych w związku z tym działaniach i zaleceniach — mówi Olga Zomer, rzeczniczka Cyfrowego Polsatu.
Przedstawiciele Netii, która wchodzi w skład grupy Cyfrowego Polsatu, mówią, że obecnie znaczących zmian w ruchu sieciowym nie ma.
— Od czwartku zauważamy kilkunastoprocentowy wzrost transmisji danych w godzinachpracy, generowany przez użytkowników domowych. Ruch ten jest jednak nadal wielokrotnie mniejszy niż średnio w wieczornym szczycie. Jednocześnie spadł ruch danych generowany przez klientów korporacyjnych. W wieczornym szczycie ruch internetowy w ostatnich dniach też nieco wzrósł, głównie za sprawą pewnej gry [chodzi o „Call of Duty: Warzone”, który w weekend pobił rekord aktywnych jednocześnie graczy — red.] oraz serwisów VoD, ale nie były to wartości, które zrobiły na naszej sieci wrażenie. Bardzo znacząco wzrósł natomiast ruch przychodzący do sieci grupy Netia z sieci komórkowych oraz ruch w naszej sieci stacjonarnej — mówi Karol Wieczorek, rzecznik Netii.
Firmy telekomunikacyjne zapewniają, że problemów z działaniem sieci nie ma. Play podaje, że jego dział techniczny „stale monitoruje ruch w sieci i czuwa nad jej optymalizacją”.
— W Orange Polska nie spodziewamy się problemów z obciążeniem sieci, która jest przygotowana na sytuacje związane z większym ruchem — mówi Wojciech Jabczyński, rzecznik prasowy.
Dostawcy szerokopasmowego internetu stacjonarnego starają się, by wzmożony popyt na usługi serwisów streamingowych został zaspokojony.
— Pracujemy nad bezpłatnym przyśpieszeniem do maksymalnych możliwych technicznie wartości wszystkich dostępów nowej generacji. Przygotowując się na jeszcze większy ruch wideo, zainstalowaliśmy też w naszej sieci kolejny cache serwer najpopularniejszego serwisu VoD, zdolny obsłużyć prawie dwa razy większy ruch niż osiągany obecnie w godzinach wieczornych szczytów — informuje Karol Wieczorek.
Operatorzy wprowadzają też promocyjne oferty i prześcigają się w tymczasowym udostępnianiu klientom dodatkowych kanałów — m.in. newsowych i z programami dla dzieci — na czas przymusowego pobytu w domu.
Podpis: Marcel Zatoński