W trwającej perspektywie finansowej UE podobnie jak w poprzednim okresie budżetowym przedsiębiorcy mają możliwość uzyskania dofinansowania na leasing.

Branża liczy, że tym razem uzyskanie takich dotacji będzie przebiegało sprawniej i uda się uniknąć wcześniejszych ograniczeń. Andrzej Sugajski, dyrektor generalny Związku Polskiego Leasingu, wyjaśnia, że w latach 2007-14 można było uzyskać dotację na leasing, to ograniczono ją praktycznie do refundowania spłacanych przez beneficjenta rat leasingowych. Rozłożenie płatności dotacji nie było korzystne ani dla beneficjenta, ani dla urzędnika, który rozliczał projekt w ciągu wielu lat, czyli w okresie umowy leasingu.
— Znaczna część umów leasingu była automatycznie wykluczona z refundacji, jeżeli okres ich obowiązywania był dłuższy niż okres realizacji projektu założony w ogłoszeniu konkursowym. Minimalny okres dla umowy leasingu operacyjnego na większość maszyn i urządzeń wynosi 3-4 lata, a w warunkach konkursowych często ograniczano czas realizacji projektu do 2 lat — tłumaczy Andrzej Sugajski.
Szansa dla branży
Według Katarzyny Milej, dyrektor departamentu zarządzania produktami Millennium Leasing, w poprzednich latach przedsiębiorcy preferowali finansowanie kredytem ze względu na możliwość uzyskania dotacji jednorazowej (finansowanie leasingiem było rozliczane w ratach). Nowa perspektywa unijna ujednoliciła zasady wypłat, co firmy leasingowe mogą potraktować jako ogromną szansę.
— W niektórych spośród już opublikowanych wytycznych dotyczących kwalifikowania wydatków w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych pojawiło się nowe rozwiązanie z jednorazową wypłatą. Mechanizm jest identyczny jak w przypadku kredytu technologicznego — wystarczy wskazać we wniosku firmę leasingową jako podmiot upoważniony do zakupu przedmiotu — informuje Katarzyna Milej. Monika Ostaszewska, ekspert ds. produktów z dofinansowaniemunijnym w Raiffeisen Leasing, podkreśla, że ważne dla branży są także programy gwarancyjne UE.
— Instytucje unijne oferują wiele instrumentów wsparcia, których cechą charakterystyczną jest to, że kończące się programy są zastępowane nowymi. Dla przykładu: programy gwarancyjne COSME i InnovFin są bezpośrednimi następcami programów z wcześniejszej perspektywy — CIP i RSI. Te dwa ostatnie cieszyły się dużym zainteresowaniem klientów i pozytywnie wpływały na atrakcyjność oferty. Dlatego Raiffeisen Leasing zdecydował się przystąpić do nowych programów i rozszerzyć ofertę o nowe produkty — mówi Monika Ostaszewska.
Dodaje, że ogromnym ułatwieniemdla klienta jest to, iż firma leasingowa sama przechodzi proces aplikacyjny w celu pozyskania finansowania lub gwarancji z instytucji unijnych.
— Aplikacje dokonywane są pod transakcje o określonym profilu klienta, przedmiotu lub klasy ryzyka. Z punktu widzenia klienta procedura ubiegania się o leasing jest standardowa, nie różni się niczym w stosunku do leasingu bez dofinansowania lub gwarancji. Klient zawiera umowę z firmą leasingową, nie podpisuje umowy z instytucją unijną — wyjaśnia Monika Ostaszewska.
Procedura dotacji
W obowiązujących wytycznych dotyczących budżetu unijnego na lata 2014–20 dla umów leasingu,w których dochodzi do wykupu przedmiotu leasingu po zakończeniu umowy, także wykupu na podstawie opcji nabycia, wprowadzono możliwość uzyskania przez beneficjenta jednorazowej wypłaty refundacji. Będzie to możliwe, gdy beneficjent we wniosku o dofinansowanie wskaże firmę leasingową, jako podmiot upoważniony do poniesienia wydatku na zakup leasingowanego dobra.
— Jeśli przedsiębiorca chciałby poprawić kontrolę jakości tworzonych produktów poprzez wyposażenie firmy w skaner 3D, to może ten projekt zrealizować, wykorzystując wybrany przez siebie skaner, ale zakupiony przez firmę leasingową i oddany mu do użytkowania. Wówczas refundacja zostanie wypłacona beneficjentowi jednorazowo na podstawie faktury na zakup skanera wystawionej przez sprzedawcę firmie leasingowej. Zanim to jednak nastąpi, beneficjent powinien wskazać we wniosku o dofinansowanie firmę leasingową jako podmiot upoważniony do poniesienia wydatku na zakup dobra podlegającego refundacji oraz dołączyć do wniosku promesę leasingową. Jeżeli nie dokona takiego wskazania, to będzie oznaczało, że refundacji podlegać będą wydatki w postaci spłaty rat leasingowych, a tym samym rozliczenie nastąpi w czasie trwania umowy leasingu — informuje Andrzej Sugajski.
Podkreśla zarazem, że z tym ostatnim przypadkiem będzie się miało do czynienia, kiedy umowa leasingu nie prowadzi do nabycia jej przedmiotu i jest on zwracany właścicielowi po zakończeniu użytkowania.
— W obu przypadkach beneficjent, czyli leasingobiorca, jest odpowiedzialny za prawidłowośćrealizacji projektu, rozliczenie wydatków kwalifikowanych i za zapewnienie trwałości projektu. Mamy nadzieję, że w nowej perspektywie uda się dzięki nowym regulacjom uniknąć problemów, które ograniczały zainteresowanie leasingobiorców funduszami unijnymi, ale to dopiero okaże się w praktyce — podsumowuje Andrzej Sugajski.
Katarzyna Milej wyjaśnia, że aby skorzystać z dofinansowania leasingiem, należy przede wszystkim zweryfikować swoje potrzeby inwestycyjne, przeanalizować formy dotacji (co warto skonsultować z Punktami Informacyjnymi), sprofilować pomysł pod kątem warunków konkursowych, przygotować wniosek wskazujący firmę leasingową upoważnioną do zakupu przedmiotu, a następnie przygotować załączniki do wniosku (w tym promesę leasingową) i go złożyć.
— Tak przygotowany wniosek trafia do oceny formalnej i merytorycznej, po której wydawana jest decyzja o przyznaniu dofinansowania. Ostatni etap to podpisanie umowy, realizacja projektu oraz wypłata. W ramach finansowania leasingiem dotacje adresowane są do przedsiębiorców i instytucji świadczących usługi związane z pracami badawczo-rozwojowymi, np. na inwestycje w infrastrukturę i innowacyjne usługi. Wsparcie obejmuje projekty, których celem jest rozwój sektora MŚP poprzez inwestycje w aktywa trwałe oraz wartości niematerialne i prawne niezbędne do wprowadzenia na rynek nowych lub ulepszonych produktów albo usług wpływających na wzrost konkurencyjności — tłumaczy Katarzyna Milej.