Mayday, mayday, stopy spadają. Obligacje to lubią

Partnerem publikacji jest TFI PZU
opublikowano: 2025-05-27 20:00

Niedawny „gołębi” zwrot w wykonaniu Rady Polityki Pieniężnej wywołał duże poruszenie na całym rynku. Nagły wzrost oczekiwań inwestorów co do istotnych cięć stóp w tym i przyszłym roku spowodował, że stawki WIBOR zaczęły gwałtownie spadać po wielu miesiącach stagnacji. Informacja ta ucieszyła kredytobiorców, ale zdecydowanie zasmuciła osoby oszczędzające na lokatach. Już przedtem, przez ponad dwa lata, średnie oprocentowanie depozytów w Polsce systematycznie się obniżało, spadając w okolice 4 proc. Obecnie, w otoczeniu obniżek stóp procentowych, trend ten może przyspieszyć.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Z perspektywy obligacji sytuacja wygląda zgoła odmiennie. Na wieść o planowanych cięciach TBSP.Index – główny indeks krajowych obligacji skarbowych – nabrał wiatru w żagle i w kwietniu wspiął się na nowy szczyt wszechczasów. W maju, pomimo obniżki stóp procentowych o 50 pb., złapał lekką zadyszkę i oddał nieco z wcześniejszych wzrostów, jednak od początku roku pozostaje na około 4-procentowym plusie. Co dalej?

Jeszcze w tym roku stopy procentowe w Polsce powinny być dalej obniżane, ponieważ inflacja spada i na koniec tego roku powinna oscylować w okolicach 3 proc. W 2026 r. główna stopa NBP ma szansę dotrzeć w okolice 3,5 proc., tj. poziomu o prawie 200 punktów bazowych niższego niż w maju 2025 r. W takim scenariuszu obniżą się również rentowności obligacji skarbowych, co spowoduje wzrost cen papierów znajdujących się w portfelach funduszy inwestycyjnych. Największy potencjał widzimy w funduszach długoterminowych obligacji skarbowych, ale także strategie koncentrujące się na papierach krótkoterminowych, czyli te o niskim ryzyku, w dalszym ciągu powinny wypracowywać zyski chroniące kapitał przed inflacją oraz przebijające średnie oprocentowanie lokat bankowych.

„Buforem”, na wypadek gdyby RPP z jakiegoś powodu nie obniżała stóp tak szybko, jak się tego oczekuje, są historycznie atrakcyjne bieżące rentowności w okolicach 5-5,5 proc. Sytuacja dla inwestujących za pośrednictwem funduszy obligacji jest obecnie dużo lepsza niż w 2020 r., kiedy główna stopa procentowa w Polsce spadła prawie do zera, a obligacje „płaciły” minimalne odsetki. Ryzyka? Lokalnie zagrożeniem mogłyby być nagły, nieoczekiwany wzrost inflacji albo istotne pogorszenie się sytuacji budżetowej, skutkujące wysoką podażą obligacji. Globalnie zagrożeniem mogą być trudne do oszacowania skutki wojny handlowej. Niewykluczone jest też pogorszenie sentymentu inwestorów, jak obecnie, na skutek obniżenia ratingu kredytowego USA oraz obaw o skutki przyjęcia „wielkiej, pięknej” ustawy budżetowej firmowanej przez Donalda Trumpa. W naszej opinii potencjalne szanse przewyższają jednak zagrożenia.

Jest to informacja reklamowa. Przed podjęciem ostatecznych decyzji inwestycyjnych należy zapoznać się z prospektem informacyjnym oraz dokumentem zawierającym kluczowe informacje (KID). Inwestycje w fundusze inwestycyjne są obarczone ryzykiem inwestycyjnym. Fundusze TFI PZU ani TFI PZU SA nie gwarantują, że zrealizujesz założony cel inwestycyjny lub uzyskasz określony wynik inwestycyjny. Należy liczyć się z możliwością utraty wpłaconych środków. Wyniki inwestycyjne, które Fundusze osiągnęły w przeszłości, nie są gwarancją ani obietnicą, że Fundusz osiągnie określone wyniki w przyszłości. Informacje o Funduszu oraz szczegółowy opis czynników ryzyka znajdziesz w prospekcie informacyjnym na pzu.pl. KID dostępne są w miejscach zbywania i odkupywania jednostek uczestnictwa i na pzu.pl. Prospekt i KID są w języku polskim. Inwestycja wiąże się z nabyciem jednostek uczestnictwa Funduszu, a nie aktywów będących jego własnością. Wartość aktywów netto Subfunduszu (a tym samym wartość jednostki uczestnictwa) może cechować się dużą zmiennością, ze względu na skład portfela inwestycyjnego i stosowane techniki zarządzania. Dane podane w materiale nie stanowią oferty w rozumieniu art. 66 Kodeksu cywilnego, jak również usługi doradztwa inwestycyjnego oraz udzielania rekomendacji dotyczących instrumentów finansowych lub ich emitentów w rozumieniu ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, a także nie są formą świadczenia doradztwa podatkowego, ani pomocy prawnej. TFI PZU SA podlega nadzorowi Komisji Nadzoru Finansowego.