Notowania spółki obuwniczej z GPW nie były tak wysoko od prawie dekady. To zasługa umowy z wojskiem, wielokrotnie większej od poprzednich.
Po ataku Rosji na Ukrainę kurs części spółek z GPW związanych z sektorem militarnym czy spożywczym wystrzelił, ale po roku większość szczyt ma daleko za sobą. Jednym z wyjątków jest Wojas, producent wyrobów skórzanych, głównie obuwia. Dzięki nowej umowie cena jego akcji wzrosła podczas sesji 14 marca nawet o jedną trzecią przy ponadprzeciętnych obrotach.
Historyczny kontrakt na obuwie dla wojska
Notowania giełdowej spółki sięgnęły we wtorkowym szczycie 10,4 zł, co oznaczało 131,8 mln zł kapitalizacji. Ostatnim razem były na podobnym poziomie w kwietniu 2015 r. Później przez większość czasu oscylowały w granicach 4-5 zł, aż w marcu 2022 r. na krótko przekroczyły 8 zł.
Rosnąca cena akcji Wojasa wynika z jego nowych kontraktów. 22 lutego zawarł umowę ze skarbem państwa, reprezentowanym przez 2. Regionalną Bazą Logistyczną w Warszawie, na dostawę trzewików zimowych galowych i półbutów wyjściowych. Jej wartość to 3,5 mln zł netto, a dostawa jest zaplanowana na ten rok.
Kluczowa jest jednak nieporównywalnie większa umowa z 13 marca, zawarta także ze skarbem państwa, ale reprezentowanym przez 3. Regionalną Bazę Logistyczną w Krakowie. Dotyczy wykonania i dostawy trzewików dla Wojska Polskiego w latach 2023-25. Wartość zamówienia z opcjami dodatkowymi wynosi 138,6 mln zł netto, a na Wojasa jako lidera konsorcjum przypada 75 proc. tej kwoty. Dostawy ruszą w maju. Strony przewidziały waloryzację ceny w latach 2024-25 o wskaźnik inflacji.
— Kontrakty realizowane w dłuższym okresie mają swoją specyfikę. Niepewna sytuacja na rynku tym bardziej powoduje, że musimy brać pod uwagę różne scenariusze, przewidywać i dostosowywać się do sytuacji — komentuje Maciej Wojas, dyrektor sprzedaży spółki.
Gotowy na kolejne duże zamówienia
Wojas od lat działa na rynku obuwia militarnego. W czerwcu 2021 r. zakończył dostawę prawie 100 tys. par butów bojowych wartości 6,4 mln USD (24,4 mln zł) dla Agencji Wsparcia i Zamówień NATO. W lutym tego roku poinformował o umowie z 4. Regionalną Bazą Logistyczną na wykonanie butów sportowych dla wojska. Wojas jest liderem konsorcjum, które zdobyło kontrakt, a wartość przypadającej na niego części wynosi 25,9 mln zł. Dostawy są planowane od maja do końca listopada. Te wieści zaowocowały wzrostem kursu spółki z ponad 5 do 8 zł.
— Poprzednie kontrakty, zrealizowane z sukcesem, dowiodły naszego potencjału w zakresie realizacji dużych, specyficznych zamówień. Były realizowane w krótszym okresie i miały nieco inną specyfikę. Wielkość obecnego zamówienia ma wpływ na czas jego realizacji oraz wartość — mówi Maciej Wojas.
Zapewnia, że spółka zadbała o odpowiednią rentowność kontraktu. Już w lutym wyrażała gotowość do realizacji potencjalnych kolejnych dużych zamówień, nie inaczej jest teraz.
— Mamy duży potencjał rozwoju, doświadczenie, elastyczność i możliwość współpracy z zaufanymi kontrahentami. Nie zamykamy się na pojawiające się możliwości — twierdzi menedżer.
Wojas nie odpuści rozwoju sklepów
Wojas jest znany głównie z działalności detalicznej, odpowiadającej za większość sprzedaży. Prowadzi w Polsce prawie 140 salonów i spodziewa się utrzymania w tym roku zbliżonego poziomu.
W 2020 pandemicznym roku jego przychody wyniosły 244,5 mln zł, w tym 160,1 mln zł ze sprzedaży detalicznej, a 67,6 mln zł z hurtowej (za resztę odpowiadają m.in. półprodukty). Rok później wzrosły do 292,3 mln zł, w kanale B2C do 189,9 mln zł, a B2B do 85,2 mln zł. W 2022 r. sprzedaż sięgnęła 331,5 mln zł, z czego 238,5 mln zł przypadło na detal. Pojawienie się dużych zamówień dla wojska nie zmieni trwale struktury biznesu.
— Zawsze reagujemy na pojawiające się możliwości biznesowe i wykorzystujemy potencjał na różnych płaszczyznach, jednak nie planujemy drastycznej zmiany charakteru działalności. Każde zamówienie musi wpisywać się w naszą specyfikę i nie może negatywnie wpływać na inną gałąź biznesu. Najważniejszy dla nas jest balans, pozwalający niezakłócenie rozwijać także sieć salonów. Sprzedaż detaliczna pozostaje dla nas priorytetem, nie przewidujemy jej ograniczenia — mówi Maciej Wojas.
