Władze Meksyku potwierdziły oficjalnie w listopadzie, że weszły one w górnictwo w 2010 r. Ujawniły, że zajęcie przez wojsko 4 listopada Lazaro Cardenas, drugiego pod względem wielkości meksykańskiego portu przeładunkowego, było realizacją działań mających ograniczyć nielegalny eksport surowców przez kartele. Organizacje przestępcze nie tylko zajmują się działalnością górniczą i eksportem, ale próbują także kontrolować lub pobierać haracz od legalnie funkcjonujących firm.
Według oficjalnych danych, ilość rudy żelaza, która została wyeksportowana do Chin między 2008 r. a pierwszym półroczem 2013, wzrosła czterokrotnie. Stało się to w okresie, kiedy kartele narkotykowe zwiększyły kontrolę nad rejonem górniczym Mochoacan. W 2008 r. port Lazaro Cardenas przeładował tylko 1,5 proc. eksportowanej przez Meksyk rudy żelaza, w połowie 2013 r. już 50 proc.
