Najmłodsi millenialsi coraz krytyczniej oceniają swoje możliwości, za najsłabsze strony postrzegają brak umiejętności przywódczych i zarządzania pracą innych osób.
Nie radzą sobie też ze stresem i najczęściej nie umieją pracować w zespole.
- W Polsce młodzi ludzie zaczynają pracę w wieku 22 lat. W Unii Europejskiej średnia jest o dwa lata niższa, czyli w wieku 20 lat. Z badań wynika, że młodzi ludzie, którzy już wejdą na rynek pracy, potrzebują jeszcze doszkolenia w takich kompetencjach jak: praca w zespole czy przywództwo, dzielenie zadań, zarządzanie. Tego typu kompetencje są dla nich zupełnie nowe w momencie wejścia na rynek pracy i oczekują, że pracodawca zapewni im ich rozwój - mówi Paula Bruszewska, prezes Fundacji Social Wolves, organizatora olimpiady Zwolnieni z Teorii
Więcej na ten temat w materiale wideo.