Po południu czasu lokalnego kurs spotowy onshore zniżkował o 0,6 proc. do 6,3195 wobec dolara, po wcześniejszym spadku o 1 procent. Waluta zwiększyła przecenę po tym, jak Chiny odnotowały znacznie niższą nadwyżkę handlową niż oczekiwano, w związku z gigantycznym skokiem importu. Zmienność znacząco wzrosła i była trzykrotnie wyższa niż o tej samej porze w środę.

Eksport Chin wzrósł w styczniu o 11,1 proc. zaś import aż o 36,9 proc. W efekcie, nadwyżka handlowa obniżyła się o ponad połowę z 54,7 mld USD w grudniu do 20,3 mld w styczniu.
Tymczasem w środę kurs kształtował się jeszcze na poziomie zbliżonym do najwyższego od czasu wspomnianej wcześniej dewaluacji.