Turcja znosi część ceł odwetowych na USA. Erdogan udaje się do Waszyngtonu

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2025-09-22 12:14

Turcja ogłosiła zniesienie ceł odwetowych nałożonych w 2018 roku na towary ze Stanów Zjednoczonych. Decyzja zbiegła się z wizytą prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana w USA i sygnalizuje próbę ocieplenia relacji handlowych oraz politycznych między obu krajami.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Ankara opublikowała w poniedziałek decyzję o anulowaniu ceł na amerykańskie towary, obejmujących m.in. samochody osobowe, owoce, ryż, tytoń, napoje alkoholowe, paliwa stałe i produkty chemiczne. Były one wprowadzone pięć lat temu w odpowiedzi na amerykańskie taryfy na stal i aluminium w pierwszej kadencji Donalda Trumpa.

Ministerstwo handlu Turcji poinformowało, że „dodatkowe zobowiązania finansowe” nałożone na część importu z USA zostały wycofane w związku z postępem w rozmowach dwustronnych.

Spotkanie Erdogana z Trumpem

Zniesienie ceł nastąpiło tuż przed wizytą Erdogana w Stanach Zjednoczonych. Prezydent Turcji bierze udział w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ w Nowym Jorku, a w czwartek ma spotkać się w Białym Domu z Donaldem Trumpem. Amerykański przywódca zapowiada, że podczas rozmów mogą zostać sfinalizowane umowy handlowe i wojskowe.

To pierwsze spotkanie obu polityków od 2019 roku. Relacje między nimi w przeszłości cechowały się bliskością osobistą, ale i poważnymi napięciami – m.in. w związku z obecnością sił kurdyjskich w Syrii czy zakupem przez Turcję rosyjskich systemów rakietowych S-400, który doprowadził do wykluczenia Ankary z programu myśliwców F-35.

Ambitny cel: 100 miliardów dolarów handlu

Turcja podkreśla, że chce zwiększyć wymianę handlową ze Stanami Zjednoczonymi do poziomu 100 miliardów dolarów rocznie. Obecnie wartość handlu między krajami wynosi około 30 miliardów dolarów.

Nowe taryfy na samochody spoza UE

Choć część barier wobec USA zniesiono, Turcja jednocześnie ogłosiła wprowadzenie nowego cła w wysokości od 25 do 30 proc. na import samochodów osobowych. Decyzja nie dotyczy aut pochodzących z Unii Europejskiej ani państw, z którymi Ankara podpisała umowy o wolnym handlu.