"Tworzymy cały program, który ma objąć miasta wielkości powyżej 10 tys. mieszkańców, z których mają być połączenia do większych ośrodków; tak żeby cała ta sieć komunikacyjna kierowała się swojego rodzaju logiką i jednocześnie tworzyła jednolity ruszt komunikacyjny z punktu widzenia zdolności mieszkańców poszczególnych regionów do poruszania się po terytorium naszego kraju" - mówił premier w Jasienicy Mazowieckiej podczas prezentacji programu Kolej plus. Jak dodał, program w pierwszej fazie "będzie kosztował kilka miliardów złotych", a w dłużej perspektywie może to być "wiele dziesiątków miliardów".

Zaznaczył, że pierwszy okres obejmie otwarcie 21 jeden odcinków, które "zostały już przeanalizowane" i względem których zostaną "dokonane prace inwestycyjne". Zapowiedział, że w kolejnych etapach będą otwierane nowe połączenia.
Premier dodał, że program rozbudowy kolei stanowi fundament Planu na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Jak wyjaśnił, w ciągu ostatnich 30 lat liczba torów kolejowych spadła z ok. 30 tys. km do ok. 20 tys. km.
"Podejmujemy się programu, który ma to niekorzystne zjawisko odwrócić. (...) To jest moment przełomowy, punkt zwrotny, od którego będziemy odtwarzali połączenia kolejowe" - powiedział, podkreślając, że w tej chwili nawet "bardzo duże miasta" w Polsce jak Jastrzębie Zdrój czy Lubin, nie mają bezpośrednich połączeń.
"Po wielu latach zwijania torów kolejowych chcemy zatrzymać tę falę" - zaznaczył premier Morawiecki.