Agencja przypomina, że obawy wynikające z rosnącego zadłużenia USA oraz wzrost zawirowań geopolitycznych ożywiły debatę dotyczącą statusu dolara jako dominującej na świecie waluty rezerw. Morgan Stanley jest jednak przekonany, że pomimo coraz bardziej wielobiegunowego świata dolar utrzyma status największej waluty rezerw. Bank inwestycyjny ujawnił, że to przekonanie powoduje jego obecną preferencję wobec dolara. Perspektywa utrzymania statusu dominującej waluty rezerw „powinno stanowić dla dolara długoterminowe wsparcie, choć można oczekiwać okresów jego osłabienia w zależności od warunków cyklicznych i wycen”, uważa Morgan Stanley.
Indeks dolara, który pokazuje jego notowania wobec koszyka głównych walut, rośnie jak dotąd w tym roku o 4,4 proc. W okresie 3 lat wzrósł o 17 proc., a 10 lat o 33 proc.