Po trzęsieniu ziemi w Tajlandii czterech Polaków jest poszukiwanych, a jedna osoba prawdopodobnie nie żyje - poinformował PAP w poniedziałek rzecznik resortu spraw zagranicznych Aleksander Chećko.
Nie wiadomo dokładnie, ilu Polaków zostało rannych w wyniku niedzielnego trzęsienia ziemi i spowodowanej nim wielkiej
powstrząsowej fali morskiej - tsunami, w Tajlandii.
"Zbieramy informacje; jest oczywiste, że łączność tam jest utrudniona" - powiedział Chećko.