W 2022 r. na polskich aukcjach obrót wyniósł 602,5 mln zł, o 6 proc. mniej r/r. Oprócz dzieł sztuki i rzemiosła sporą popularnością cieszyła się numizmatyka – wynika z danych OneBid.
Mimo inflacji i wysokich stóp procentowych zainteresowanie aukcjami kolekcjonerskimi w ubiegłym roku było stosunkowo duże. Za wartość obrotów jak co roku odpowiadały przede wszystkim sztuka i rzemiosło. Inwestorzy najwięcej wydawali na malarstwo, szczególnie współczesne, którego łączna wartość transakcyjna wyniosła 230 mln zł, o 30 proc. więcej od malarstwa dawnego. Wynikało to głównie z tego, że dzieł uznawanych za dawne było mniej, a nie z cen pojedynczych eksponatów, gdyż to właśnie dawne obrazy biły rekordy.
Sprzedaż malarstwa dawnego osiągnęła w 2022 r. poziom blisko 176 mln zł, z czego niecałe 76 mln zł to suma wartości 10 najdroższych dzieł w kategorii. Najdroższym obrazem ubiegłego roku była “Rzeczywistość” Jacka Malczewskiego z 1908 r., wylicytowana za 20,4 mln zł. Za ponad 14 mln zł sprzedano obrazy Petera Paula Rubensa i Jana Matejki, a za około 4 mln zł Wojciecha Fangora czy Tadeusza Kantora.
Jeśli chodzi o liczbę transakcji, liderem na rynku była numizmatyka – ponad połowa aukcji w 2022 r. dotyczyła monet i banknotów, a obroty w tej kategorii wzrosły o 18 proc. r/r. Dużym zainteresowanie cieszyły się też książki i ceramika.
Większość umów kupna i sprzedaży zawiązywana była online. Według danych platformy OneBid frekwencja podczas aukcji w salach zdecydowanie spadła po pandemii i pozostaje znikoma.
