Na rynku miedzi niepewność z powodu groźby strajku LONDYN (Reuters) - W piątek ceny miedzi ma Londyńskiej Giełdzie Metali (LME) wzrosły
z powodu zapowiedzianego na dziś strajku pracowników największej kopalni tego surowca na
świecie w chilijskim Escondida. Związkowcy z należącej do BPH Billiton kopalni wyznaczyli początek strajku na godzinę
13.OO czasu warszawskiego, jednak wciąż dopuszczają możliwość odstąpienia od protestu,
jeśli zarząd w ostatniej chwili przedstawi propozycję kompromisu. W czwartek groźba strajku przyciągnęła na rynek graczy spekulacyjnych, a analitycy
oczekują dalszych oznak wzmocnienia kursu na nadchodzących sesjach. "Technicznie, mieliśmy wczoraj dobre zamknięcie. Ceny odzyskały średni poziom z 10
dni i przekroczyły poziom wsparcia wynoszący 1.780 dolarów. Poziom oporu wynosi między
1.800 a 1.820 dolarów" - powiedział analityk rynku metali z Mitsui Bussan Commodities. Do godziny 10.15 cena tony miedzi w kontraktach trzymiesięcznych wzrosła do 1.794,5
dolara z 1.787 dolarów na zakończenie nieoficjalnego handlu w czwartek. W planie na 2003 rok, KGHM Polska Miedź - szósty na świecie producent miedzi i
drugi pod względem wielkości producent srebra zakłada, że tona miedzi będzie kosztować
średniorocznie 1.625 dolarów. ((Tłumaczyła: Katarzyna Uciechowska; Redagował: Piotr Skolimowski; Reuters Messaging:
[email protected]; Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700,
[email protected]))