Najemcy w galeriach chcą premii za sprzedaż online

Paweł BerłowskiPaweł Berłowski
opublikowano: 2023-07-26 20:00

Zdaniem prowadzących sklepy w centrach handlowych obroty ze sprzedaży przez internet nie powinny zwiększać czynszów, bo dzięki nim rośnie odwiedzalność w tych obiektach

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • ilu klientów kupuje w sklepach stacjonarnych dzięki zachętom z internetu
  • jaka część internautów idzie po zakupy najpierw do sklepu stacjonarnego
  • co stało się kością niezgody między właścicielami a najemcami galerii
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Obecnie już 74 proc. klientów sklepów stacjonarnych podkreśla, że do wizyty w nich zachęcają ich informacje znalezione w sieci. W 2022 r. było to 63 proc. ankietowanych, a w 2021 roku 39 proc. – wynika z raportu Izby Komunikacji Elektronicznej „Omni-commerce – kupuję wygodnie” z 2023 r. W opinii konsumentów dostęp online pozwala zrobić pierwszą selekcję i rozeznanie rynkowe, a odwiedziny w galerii dają możliwość weryfikacji zebranych informacji wybrania najkorzystniejszego rozwiązania. Ponadto tylko 19 proc. internautów przyznaje, że sklep stacjonarny jest ich pierwszym wyborem. To systematyczny, widoczny spadek – w 2022 r. było to 29 proc., a w 2021 roku 41 proc.

Badania te przytacza zrzeszający najemców centrów handlowych Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług (ZPPHiU) wskazując, że aktywność i promocje sklepów online budują ruch w galeriach. Tymczasem właściciele galerii oczekują, że najemcy dodatkowo zapłacą im także za sprzedaż swoich produktów i usług w internecie.

Konflikt spowodowany tymi oczekiwaniami zaczął narastać szczególnie po pandemii. Według Polskiej Rady Centrów Handlowych, zrzeszających również właścicieli i zarządców galerii, umowy najmu w centrach handlowych zakładają najczęściej podział czynszu na część stałą i procent od obrotów w danym sklepie. Źródłem sporów jest kwestia uznawania za obroty tej sprzedaży, która wykorzystuje infrastrukturę centrum, choć jest prowadzona online. Najemcy nie chcą się na to zgadzać.

– Marketing budujący sprzedaż online i aktywnie zachęcający do zakupów jest skutkiem działań i nakładów kupców i usługodawców, którzy umożliwiają dla wygody klientów odbiory w wynajmowanych i opłacanych przez siebie sklepach w centrach handlowych. Ich działanie zwiększające odwiedzalność powinno być przez wynajmujących doceniane i właściwie wynagradzane, a nie penalizowane kolejnymi opłatami – mówi Zofia Morbiato, dyrektor generalna ZPPHiU.