Informacje o braku płynności funduszy francuskiego BNP Paribas są chyba najgorsze z możliwych, jakie mogły napłynąć na rynek. Zasięg problemu najlepiej obrazuje zarówno szybkość działania ECB, jak i skala (pożyczka rzędu 130 mld USD!). Pozostaje chyba jedynie mieć nadzieję, że nie potwierdzą się krążące plotki o podobnych kłopotach Goldman Sachs, gdyż byłby to przysłowiowy gwóźdź do trumny rynku…
Pożyczki uruchomione przez banki centralne, aby ratować sytuację, to jedynie doraźny środek, który na dłuższą metę nie rozwiąże zarysowującego się problemu niewypłacalności. Nie jest to tylko i wyłącznie problem BNP i jego funduszy inwestycyjnych lokujących w instrumentach opartych na amerykańskim rynku kredytów hipotecznych.
W momencie ogólnej niepewności na rynkach światowych, wyrażającej się w poważnych spadkach indeksów, naturalne jest, że także wystraszeni klienci innych funduszy zaczną umarzać swoje jednostki. Rozpoczęłoby to klasyczną reakcję łańcuchową, którą trudno byłoby powstrzymać.
Sytuacja techniczna indeksów również nie wnosi wiele optymistycznego ducha. mWIG40 złamał długoterminową linię trendu wzrostowego (4900 pkt), dając tym samym długoterminowy sygnał sprzedaży. Zmianę trendu potwierdza również ADX. Jedynym pocieszeniem może być silnie wyprzedany Ultimate Oscillator, który na tak niskim poziomie nie był od maja ubiegłego roku. To jednak zdecydowanie za słaby argument za kupnem. Nieco inaczej wygląda sytuacja WIG20, który testował w piątek długoterminową linię trendu na wysokości 3500 pkt. Nie dość, że test ten ciężko uznać za udany, to jeszcze RSI 14 nie pozostawia złudzeń co do dalszego rozwoju sytuacji. Podejście pod złamaną linię trendu i ponowny od niej odwrót jednoznacznie zapowiada niepowodzenie byków i dalszą przecenę. A pierwsze wsparcie znajduje się dopiero na wysokości 3200-3150 pkt.
Trudno oczekiwać, by cokolwiek mogły tu zmienić wyniki finansowe spółek, których publikacja jeszcze trwa. Ponadto warto zwrócić uwagę na poziomy, na których znajduje się DIJA — 13 300 pkt to poziom wsparcia, które DIJA testował na piątkowej sesji. Kolejne wsparcie, broniące drogi ku 12 000 pkt znajduje się na poziomie 12 800 pkt.