Największy rywal Ikea w opałach

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2017-12-07 20:29
zaktualizowano: 2017-12-07 20:30

Steinhoff, druga na świecie firma meblarska, przyznała się do nierzetelnych praktyk księgowych. Jej akcje błyskawicznie staniały, pisze Handelsblatt.

Niemiecko-południowoafrykańska spółka wydała komunikat, w którym doradza „ostrożność” akcjonariuszom i inwestorom w handlu akcjami grupy. To wynik ujawnienia nierzetelnych prakty księgowych. Markus Jooste, prezes spóki zatrudniającej 130 tys. ludzi w 32 krajach, zrezygnował ze stanowiska. Władzę w firmie przejął Christo Wiese, szef rady dyrektorów i jeden z najbogatszych ludzi w RPA. Tymczasem rynek negatywnie zareagował na doniesienia, że prawie 20 proc. z 32 mld EUR aktywów spółki budzi wątpliwości. Kurs Steinhoff spadł w czwartek na giełdzie we Frankfurcie do 0,78 EUR. Rok temu wynosił 6 EUR.