Ostatecznie na finiszu sesji indeks Dow Jones IA tracił 0,26 proc., S&P500 zniżkował o 0,13 proc. Zdecydowanie lepiej zaprezentował się technologiczny Nasdaq, który zyskiwał 0,18 proc.

Spośród zaprezentowanych we wtorek danych makro warto wspomnieć o odczytach z rynku nieruchomości, gdzie negatywnie należy odebrać spadek dynamiki wzrosty cen domów w największych aglomeracjach. Z kolei bardzo pozytywnie zaskoczył wzrost indeksu zaufania konsumentów, który w oszacowaniu na wrzesień wspiął się na najwyższy poziom od 2000 r. Pozytywny wydźwięk miał też wskaźnik Fed z Richmond, który zamiast oczekiwanego spadku mocno wzrósł.
Wyceny walorów koncernów energetyczno-paliwowych zyskiwały na wartości dzięki drożejącej ropie, której notowania znalazły się na najwyższym poziomie od czterech lat.
Z kolei zwyżka kursów akcji banków była efektem wyczekiwania inwestorów na środową decyzję FOMC odnośnie stóp procentowych i ich oczekiwań kolejnego zaostrzenia polityki monetarnej.