Piątkowa wizyta prezydenta George'a W. Busha w Polsce odgrywa niewielką rolę w sobotnich wydaniach gazet.
"Polska jeszcze się nie zdecydowała" - pisze "Berliner Zeitung", podkreślając, że w przeciwieństwie do czeskiego kierownictwa prezydent Lech Kaczyński pozostawił "otwartą" kwestię polskiej zgody na tarczę.
Gazeta, opierając się na materiałach agencyjnych, przytacza wypowiedź Busha, że tarcza umocni bezpieczeństwo Polski i Czech, powodując, że "wolne narody nie będą narażone na szantaż". Cytując polskiego prezydenta, redakcja wybrała fragment, gdzie uznał on za istotne to, by Rosja uznała, iż świat, w tym Europa Środkowa i Polska, zmienił się od 1989 roku.
Rozgłośnia radiowa Deutsche Welle podkreśliła na swojej stronie internetowej, że Stany Zjednoczone, mimo alternatywnej propozycji Putina, nadal planują budowę tarczy w Polsce i Czechach. Rozgłośnia zwraca uwagę, że Polska nadal popiera amerykański projekt, lecz "nie wyraziła jeszcze wyraźnej zgody".
Dziennik "Die Welt" ocenia, że Bush przyjął zaskakującą propozycję Putina "z rezerwą". Gazeta zwraca uwagę na - jak określa - "niekonkretne" słowa amerykańskiego prezydenta po spotkaniu z Lechem Kaczyńskim: "cieszylibyśmy się ze współpracy w Rosją". "Die Welt" dodaje, że także prezydent RP unikał dokładniejszych wypowiedzi na temat rosyjskiej propozycji. Gazeta podkreśla, że oferta Putina przyjęta została sceptycznie przez NATO. Natomiast prasa rosyjska określiła propozycję "genialnym szachowym ruchem" - podaje "Die Welt".
"Frankfurter Allgemeine Zeitung" spekuluje, że Putin - eskalując spór o tarczę - przygotowywał od tygodni to, co teraz przedstawiane jest jako "zaskakujący ruch". Gazeta przypomina, że rosyjscy eksperci już w 2004 roku rozważali propozycję wykorzystania wspólnie z Ameryką radaru w Azerbajdżanie.
"Der Tagesspiegel" zwraca natomiast uwagę, że stacja radiolokacyjna w Garbali uważana jest za całkowicie przestarzałą i nie nadaje się do wykrywania irańskich rakiet.
Niemieckie media elektroniczne ograniczyły się na ogół do krótkich informacji o wizycie Busha w Polsce. Wyjątek stanowiła prywatna stacja telewizyjna n-tv, która transmitowała na żywo przylot Busha do Gdańska i ceremonię powitania prezydenckiej pary na lotnisko przez prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego z małżonką.
Jacek Lepiarz (PAP)